O tym, że zawodnicy Speed Car Motoru Lublin mogą liczyć na swoich fanów wiadomo nie od dzisiaj. Głód żużla na Lubelszczyźnie jest tak wielki, że w czwartek kibice zaczęli się ustawiać w kolejce przed kasami stadionu, mimo że klub w tym dniu... nie będzie sprzedawał wejściówek na niedzielny mecz. Podobno pierwsi z nich na al. Zygmuntowskich 5 byli już o.. 2:30 w nocy.
To nie pierwsza taka biletowa akcja w ostatnim czasie. W piątek właściciele klubu rozpoczęli internetową sprzedaż. Zainteresowanie było tak wielkie, że serwery portalu tubilety.pl nie wytrzymały obciążenia 10 tys. wejść na minutę i przez kilka godzin nie można było odwiedzić strony.
Innym dowodem kompletnego wariactwa na punkcie żużla w Lublinie jest sytuacja z zimy. Fani Motoru są tak spragnieni speedway'a na najwyższym poziomie, że w okresie transferowym pojechali na lokalne lotnisko witać... Taia Woffindena, który rzekomo miał przylecieć i podpisać kontrakt z beniaminkiem PGE Ekstraligi.
Zobacz także: #SmakŻużla PGE Ekstraliga: warsztat Andreasa Jonssona
Speed Car Motor Lublin wraca do najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju po 24 latach przerwy. Pierwszy mecz rozegra na swoim stadionie z MRGARDEN GKM-em Grudziądz w najbliższą niedzielę o godzinie 19:00.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla Bus Krzysztofa Buczkowskiego