Karol Baran: Ludzie w Anglii nie widzieli dobrego żużla

Karol Baran w tym sezonie oprócz startów w Polsce, gdzie reprezentuje barwy lubelskiego KMŻ Redstar startuje także w angielskiej Elite League w drużynie Piratów z Poole.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak na razie występy Barana na Wyspach Brytyjskich nie są zbyt udane. Wychowanek rzeszowskiej Stali mimo specjalnie przygotowanych silników nie może odnaleźć się w angielskiej lidze.

- Niby dostałem silniki na Anglię, ale te silniki nie są warte tej Anglii. Teraz w poniedziałek zabieram swój silnik i zobaczymy. Mam nadzieję, że będzie lepiej - mówi Baran.

Baran uważa też, że mecze Elite League są mniej ciekawe niż rozgrywki w Polsce. - Ludzie w Anglii nigdy nie widzieli dobrego żużla, chyba, że oglądają Grand Prix. Tam jest parodia żużla. Wystarczy tylko wygrywać starty i tyle. W Polsce tory są dłuższe i jest więcej walki. W Anglii w 95% decyduje start. Jeżeli ktoś potem jedzie poprawnie to wygrywa bieg. Nie ma tam walki - uważa żużlowiec KMŻ Redstar.

Komentarze (0)