Żużlowiec Unii Tarnów doznał kontuzji w meczu ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. W 12. wyścigu nie zdołał uniknąć starającego się opanować swój motocykl Mateusza Cierniaka, po czym obaj żużlowcy gości wylądowali na torze. Artur Mroczka w wyniku tej kraksy doznał złamania kości łódeczkowatej.
W środę Mroczka przeszedł operację, po której napłynęły pozytywne wieści. "Operacja przebiegła zgodnie z planem. Artur po wybudzeniu z narkozy przeszedł od razu konieczne badania, które potwierdziły, że udało się zrealizować wszystkie założenia sprzed operacji" - przekazali tarnowianie za pośrednictwem strony internetowej.
Zobacz: Trudne wejście w dorosły żużel. Daniel Kaczmarek widzi różnicę już na samym starcie
W poniedziałek Mroczka rozpocznie rehabilitację. Ta potrwa cztery tygodnie, a kontuzjowany żużlowiec będzie ćwiczył dwa razy dziennie. W Tarnowie w tym czasie będzie towarzyszyła mu jego najbliższa rodzina.
Zobacz: Unia - Ostrovia: goście w niezmienionym zestawieniu. Tarnowianie z debiutantem (składy)
Zarząd Unii szuka już zastępstwa za Mroczkę (na tę chwilę w kadrze nie ma ani jednego rezerwowego seniora). Łukasz Sady rozmawia z czterema zawodnikami, jednak pewne jest, że do soboty żadnej nowej twarzy w ekipie Jaskółek nie ujrzymy. W spotkaniu przeciwko Arged Malesa TŻ Ostrovia Mroczkę zastąpi junior Przemysław Konieczny.
ZOBACZ WIDEO Problem z Hancockiem? Nie pasuje do koncepcji i filozofii Sparty
Zdrówka!