Wilki lepsze od Koziołków - relacja z meczu KSM Krosno - Redstar KMŻ Lublin

Dawid Cysarz 14.06.2009, 20:05

W niedzielnym spotkaniu rozgrywek drugiej ligi drużyna KSM Krosno pokonała zespół Redstar KMŻ Lublin 52:40. Jednak punkt bonusowy wywalczyli lublinianie, którzy wygrali pierwszy mecz obu ekip 53:37.

W tym artykule dowiesz się o:

KMŻ Motor Lublin

Krajowa Liga Żużlowa

KSM Krosno

W składzie zespołu z Lublina po raz pierwszy pojawił się Tomasz Piszcz. Szansę debiutu otrzymał również Kamil Mistygacz.

Z kolei w krośnieńskiej ekipie za kontuzjowanego Kristera Jacobsena wystąpił Lenar Nigmatzianow. W zestawieniu KSM znalazł się również Kenneth Hansen, który nie mógł wystartować w czwartkowym spotkaniu obu zespołów.

Pojedynek rozpoczął się od emocjonującego biegu juniorów. Ze startu najlepiej ruszyli Rafał Klimek i Piotr Machnik. Po wyjściu z pierwszego wirażu prowadzenie objął młodzieżowiec Redstar KMŻ, a za nim plasowała się dwójka żużlowców "Wilków". Jednak gonitwa zakończyła się zwycięstwem Mateusza Kowalczyka. Wychowanek Włókniarza Częstochowa najpierw na trzecim okrążeniu wyprzedził swojego klubowego kolegę, a na ostatnim łuku atakiem po zewnętrznej uporał się z 19-letnim juniorem "Koziołków".

Krośnianie powiększyli swoją przewagę w kolejnym biegu. Para Roman Chromik - Jan Jaros w stosunku 4:2 pokonała Karola Barana i Tomasza Piszcza. Po czwartym wyścigu podopieczni trenera Ireneusza Kwiecińskiego prowadzili już sześcioma "oczkami".

W piątej gonitwie pierwsze w tym spotkaniu biegowe zwycięstwo odnieśli lublinianie. Ze startu najlepiej ruszyła para Redstar KMŻ. Jednak Kenneth Hansen zdołał atakiem po wewnętrznej minąć Karola Barana. Kolejny wyścig zakończył się remisem.

W siódmej gonitwie Roman Chromik i Jan Jaros podwójnie pokonali Tomasza Rempałę i Rafała Klimka. Kolejne biegowe zwycięstwo gościom zapewnili w ósmej gonitwie Piszcz i Baran. Wychowanek lubelskiego klubu na dystansie minął Josefa Franca.

Jednak krośnianie szybko zrewanżowali się podopiecznym Rafała Wilka. W dziesiątym wyścigu Kenneth Hansen i Lenar Nigmaztianow po walce na dystansie pokonali Tomasza Rempałę i KSM prowadził różnicą dziesięciu "oczek".

W jedenastym biegu jako złota rezerwa taktyczna wystartował Tomasz Piszcz. Jednak lublinianin minął linie mety na drugiej pozycji, a wyścig zakończył się zwycięstwem Josefa Franca.

Swoją przewagę "Wilki" powiększyły w dwunastej gonitwie. Tym razem z podwójnego zwycięstwa mogli się cieszyć Kenneth Hansen i Mateusz Kowalczyk, którzy pokonali Karola Barana i Rafała Klimka.

Przed biegami nominowanymi krośnianie mieli szansę na zdobycie punktu bonusowego. W czternastym wyścigu najlepiej spod taśmy ruszyli Roman Chromik i Jan Jaros. Jednak na wyjściu z pierwszego łuku Czecha wyprzedził Karol Baran. Na przed ostatnim okrążeniu wychowanek rzeszowskiej Stali, bardzo ostrym atakiem, minął drugiego z reprezentantów "Wilków". Na ostatnim wirażu defekt zaliczył Jaros i krośnianie przegrali ten bieg 2:4. Ostatni wyścig zakończył się remisem i lublinianie zdobyli bonus.

W zespole gości bardzo dobre zawody zanotował Tomasz Piszcz. Z dobrej strony w kilku biegach pokazał się Jacek Rempała. Zawiedli Karol Baran i Tomasz Rempała.

Z kolei w drużynie prowadzonej przez Ireneusza Kwiecińskiego po raz kolejny świetny mecz zaliczył Josef Franc. Czech wykreował się na lidera "Wilków" w tym sezonie. Pozostali zawodnicy pojechali na równym poziomie - żaden z nich nie zanotował wpadki, co pozwoliło krośnianom odnieść kolejne ligowe zwycięstwo w tym roku.

KSM Krosno:

9. Jan Jaros - 7+1 (1,2*,2,2,0)

10. Roman Chromik - 10+1 (3,3,1*,1,2)

11. Kenneth Hansen - 10+2 (1*,2,3,3,1*)

12. Lenar Nigmatzianow - 5+1 (2,t,2*,1)

13. Josef Franc - 13 (3,3,2,3,2)

14. Mateusz Kowalczyk - 6+1 (3,1,0,0,2*)

15. Piotr Machnik - 1 (1)

16. Bartosz Kasprowiak - 0 (0)

KMŻ Lublin:

1. Karol Baran - 8 (2,1,1,1,3)

2. Tomasz Piszcz - 13 (0,3,3,4,3)