Najlepszym miejscem urodzonego w Brazylii zawodnika jest miejsce siódme - zajmowane w 2012 i 2016 roku. Zawodnik MRGARDEN GKM Grudziądz ma już za sobą występy na PGE Narodowym. Debiut zaliczył w sezonie 2016, gdzie zdobył 10 punktów, co dało mu 7. miejsce. Rok później było gorzej, ponieważ tylko 6 "oczek" na koncie i 12. lokata w klasyfikacji końcowej. Czy tym razem będzie lepiej i dobre otwarcie cyklu spowoduje, że będzie to przełomowy sezon?
Przeczytaj także: Woffinden przerasta innych. Na Polakach ciążą wielkie oczekiwania (wywiad)
Antonio Lindbaeck znany jest ze swoich charakterystycznych fryzur. Czasem są długie dredy, a czasem krótkie, lecz niespotykanie wystylizowane włosy. Często nosi również duże kolczyki w uszach. Oprócz żużla jego największym szczęściem jest córeczka - Izabela Maria Louise, a także synowie: Valentino, Alessandro i Neo, którym poświęca każdy wolny czas. Jeździ również często na nartach.
Fakty:
- Obszycia motocykla i kevlar: w ostatnich latach łączy czarny kolor z wyrazistym lub neonowym żółtym.
- Polska: do tej pory reprezentował osiem zespołów na różnym poziomie rozgrywek. - - Obecnie startuje w barwach MRGARDEN GKM Grudziądz, gdzie występuje już czwarty sezon. Jest to także najdłuższy okres startów w jednym klubie.
- Pseudonim: znany jest również jako "Toninho".
- PGE Narodowy: w dwóch edycjach, w których brał udział jechał z numerami 8 i 16
- Miejsce urodzenia: urodził się w Rio de Janeiro, gdzie został porzucony. Przez 3 lata przebywał w domu dziecka, a następnie adoptowała go szwedzka rodzina.
Przeczytaj także: Woffinden i Zmarzlik na pierwszym planie. Kto czarnym koniem cyklu Grand Prix?
Liczby:
3 - zwycięstwa w turniejach FIM Speedway Grand Prix (dwa odniósł w sezonie 2012)
85 - numer startowy w cyklu
122 - to największy dorobek Szweda w SGP (sezon 2012)
2005 - od tego roku Lindbaeck jeździ w polskich klubach
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "hardkorowe" postępy Burneiki. Co za biceps!