Jak wiadomo, Włókniarz Częstochowa zjawił się w ostatnią niedzielę nad morzem w mocno okrojonym składzie. Z różnych powodów zabrakło Nickiego Pedersena i Grega Hancocka. Teraz, na mecz z Unibaksem Toruń klub z Częstochowy w awizowanym składzie wystawił obie rakiety. Jak donosi rzecznik prasowy Włókniarza, Michał Świącik start Pedersena jest niezagrożony. - Nicki Pedersen pojedzie na pewno i w jego przypadku nie ma już co dyskutować - powiedział na łamach oficjalnej strony klubowej Świącik.
Ciągle pod znakiem zapytania stoi start w niedzielnym meczu Grega Hancocka. Amerykanin od niedzieli przebywa w swojej ojczyźnie u boku ciężko chorego ojca. - Niepewna sytuacja jest natomiast z Gregiem Hancockiem. Jego problemy rodzinne, chodzi tutaj o chorego ojca, są naprawdę poważne i nie wiemy, czy będzie on mógł pozwolić sobie na przylot do Europy. Prezes Marian Maślanka jest w stałym kontakcie z Gregiem i gdy tylko otrzymamy oficjalne wiadomości bezzwłocznie poinformujemy kibiców - zapewnił rzecznik Włókniarza.
W obozie toruńskim po środowym upadku w lidze angielskiej niepewny jest start Chrisa Holdera, który niedawno wznowił treningi po kontuzji obojczyka. Unibax może jednak za Australijczyka zastosować przepis o zastępstwie zawodnika.
Mecz zaplanowany jest na najbliższą niedzielę, 21 czerwca o godzinie 18.00.
Awizowane składy obu drużyn:
Unibax Toruń
1. Adrian Miedziński
2. Chris Holder
3. Ryan Sullivan
4. Robert Kościecha
5. Wiesław Jaguś
6. Damian Celmer
Włókniarz Częstochowa
9. Nicki Pedersen
10. Tomasz Gapiński
11. Lee Richardson
12. Adrian Osmólski
13. Greg Hancock
14. Borys Miturski