Już od pierwszego pojedynku trener Jan Grabowski desygnuje do walki jego zdaniem aktualnie najlepiej prezentujących się zawodników. Niektórzy mogą mu zarzucić iż mógł dać szansę pokazania się na tle słabszego rywale innym żużlowcom. - Każdego rywala trzeba się obawiać bo to jest tylko sport. Nie możemy nikogo lekceważyć i będziemy jechali w optymalnym składzie. Nie będziemy stosować żadnych eksperymentów na słabszych rywalach - wyjaśnia szkoleniowiec, który po rocznej przerwie powrócił do Ostrowa.
W składzie Intaru Lazur na niedzielne spotkanie znajduje się pięciu obcokrajowców na pozycji seniora na czele z dwoma uczestnikami cyklu Grand Prix - Lukasem Drymlem i Chrisem Harrisem. Kadrę ostrowskiego zespołu uzupełnią krajowi juniorzy. Sprowadzeni w trakcie okresu transferowego Adrian Gomólski i Maciej Piaszczyński mają być solidnie punktującą parą młodzieżowców, czego brakowało w ostatnich latach.
?Niedźwiadki? z Rawicza w swojej kadrze nie posiadają gwiazd takiej klasy jak ma to miejsce w Ostrowie. Sternicy Kolejarza na czele z prezesem Dariuszem Cieślakiem dysponują znacznie mniejszymi środkami finansowymi. Dlatego też zbudowali drużynę na miarę ich możliwości. Podobną sytuację mieliśmy w ubiegłym roku u beniaminka z Poznania, gdzie tamtejsza drużyna skromnym budżetem potrafiła sprawiać wiele niespodzianek szczególnie na własnym torze. Także obiekt w 20. tysięcznym Rawiczu jest specyficzny i tam rywale Kolejarza mają gubić punkty. Nie oznacza to jednak, że jego żużlowcy będą odpuszczać mecze na wyjazdach. Na torze przecież są do zdobycia pieniądze, które należy sobie wywalczyć. Z ubiegłego sezonu ze składu, który awansował do I ligi udało zatrzymać się jednych z liderów, Jerneja Kolenkę i Andrzeja Zieję. Do Rawicza przyszli Ronnie Jamrozy czy Marcin Nowaczyk. Jeśli chodzi o obcokrajowców to nie poczyniono spektakularnych transferów. Największą gwiazdą rawickiej drużyny jest Henrik Gustafsson, ale doświadczony Szwed najlepsze lata startów ma już za sobą. Trener Henryk Jasek po czwartkowym sparingu z Turbiną Bałakowo poinformował na łamach ?Życia Rawicza?, że we wcześniej ustalonym składzie dojdzie do jednej zmiany. Mającego kłopoty sprzętowe Zieję zastąpi Ronni Jamrozy. Zawodnik ten podobnie jak Piotr Dym w przeszłości reprezentował klub z Ostrowa.
AWIZOWANE SKŁADY:
Kolejarz Rawicz
1. Jernej Kolenko
2. Piotr Dym
3. Andrzej Zieja
4. Semen Własow
5. Grzegorz Knapp
6. Marcel Kajzer
Intar Lazur Ostrów
9. Lukas Dryml
10. Daniel Nermark
11. Joonas Kylmaekorpi
12. David Ruud
13. Chris Harris
14. Emil Idziorek
Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00. W imieniu organizatorów zapraszamy wszystkich kibiców na Stadion Miejski w Ostrowie.
Ceny biletów:
- Trybuna główna 40 złotych
- Normalny 25 złotych
- Ulgowy 18 złotych
Tak było ostatnim razem ? 5 września 2004 roku
KM Intar Ostrów 63:
9. Adam Fajfer 10 (3,3,d,3,1)
10. Piotr Dym 11+2 (2*,1,3,2*,3)
11. Artur Pietrzyk 15 (3,3,3,3,3)
12. Marek Latosi 6+3 (2*,2*,2*,-)
13. Tomasz Jędrzejak 14+1 (3,3,3,3,2*)
14. Sebastian Brucheiser 6 (2,1,1,1,1)
15. Bartosz Kwiatkowski 1 (0,1)
Kolejarz Rawicz 27:
1. Bartosz Kasprowiak 9 (1,2,2,1,2,1)
2. Konrad Ryszka 0 (w,0,0,0)
3. Tomasz Poprawski 3 (1,0,-,0,2)
4. Łukasz Loman 0 (d,-,d,-)
5. Rafał Chiński 6 (2,1,1,2,0)
6. Adrian Płuska 1 (1,0,-,-,0)
7. Marcin Nowaczyk 8 (3,2,d,2,1,d)
na Instagramie 
na Facebooku 
