Żużel. Jan Krzystyniak. Na pełnym gazie: Skład Polski mnie nie zaskoczył. Trener pewnie pamięta zeszły rok (felieton)

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Jan Krzystyniak nie jest zaskoczony wyborem składu reprezentacji Polski na zbliżający się Speedway of Nations. - Wybrałbym podobnie. Zmarzlik i Janowski już raz pokazali, że potrafią się świetnie uzupełniać - przyznaje w swoim felietonie.

W tym artykule dowiesz się o:

"Na pełnym gazie" to cykl felietonów Jana Krzystyniaka, byłego żużlowca i szkoleniowca, a obecnie cenionego żużlowego eksperta.

***

W składzie reprezentacji Polski na Speedway of Nations nie znalazł się Patryk Dudek. Nie jestem tym zaskoczony aż tak bardzo. Było jasne, że para na te zawody zostanie wybrana z trójki seniorów i stało się tak, że jadą Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski, a nie jedzie Dudek. Poziom jaki prezentuje ta trójka jest zbliżony, choć w klasyfikacji Grand Prix prowadzi Dudek. Trener pamięta jednak zeszły rok i SoN, gdzie Patryk pojechał słabiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: IMP. Wylosowano numery startowe na finał w Lesznie

ZOBACZ WIDEO: Synowiec: Rolnicy modlą się o deszcz, Stal o zdrowie Zmarzlika

Być może też wynik z soboty ze Szwecji zadecydował o tym, że wybrany został Janowski, bo oczywiście pozycja Zmarzlika była od początku niepodważalna. Widzimy, że Maciej jest bardziej stabilny i pokazuje to także w lidze polskiej. Poza tym jego w GP zabrakło w pierwszym turnieju. Do tego wszystkiego doszedł występ sobotni w GP, gdzie za to Patryk nie wypadł dobrze. Trener widzi, że forma Janowskiego jest nieco bardziej równa niż ta Dudka.

Poza tym Janowski to zawodnik bardziej techniczny i myślący na torze, on nieco więcej kalkuluje. U Zmarzlika widzimy jazdę, która bardziej podoba się kibicom, jest niezwykle widowiskowa. Mamy więc tutaj dwie rzeczy: brawura i technika. Wydaje mi się, że to będzie dobra para, która się uzupełni, tak jak to było dwa lata temu we Wrocławiu na The World Games.

Co do samych finałów, faworytami na pewno będą Rosjanie. Na drugim miejscu widzę polską drużynę, choć nie jest ona na straconej pozycji. W ogóle ten format zawodów parowy nie jest dla Polski korzystny. Gdyby to były zawody drużynowe, jak kiedyś i zespół składałby się z czterech lub pięciu zawodników, to absolutnie Polska byłaby w dalszym ciągu głównym faworytem i zebrałaby bez problemu tylu zawodników, ile potrzeba. Zwężenie do dwóch spowodowało, że więcej drużyn ma szanse na zwycięstwo.

Z uwagi na to, że odbędzie się to w Rosji, to para gospodarzy będzie głównym kandydatem. Jeśli chodzi o jej skład, nie należało się spodziewać - i też tak uważałem - że będzie w nim Grigorij Łaguta. Także postawiłbym na młodszego z braci, Artioma i oczywiście Emila Sajfutdinowa, który jest od lat pewnym punktem.

CZYTAJ WIĘCEJ: Grand Prix Szwecji: Emil Sajfutdinow odgonił demony

Co do Grand Prix. Na pewno Emil włączył się do walki o medale. Nie ma już w stawce Grega Hancocka i Nickiego Pedersena, kontuzjowany jest Tai Woffinden, więc zrobiło się luźniej. Wydaje mi się, że Sajfutdinow w tym roku dołączy na dobre do tej ścisłej czołówki. Same zawody były słabe. Mieliśmy teatr dwóch aktorów. Obok Sajfutdinowa był jeszcze Martin Vaculik. Wszyscy narzekali na tor, a ci dwaj radzili sobie na tym torze w Hallstavik i nie było widać u nich żadnych braków.

Pozostali momentami wyglądali jak statyści. Niektórzy tłumaczyli się torem, ale zawodnicy tej klasy nie powinni tego robić. Silniki mają około 90 KM, więc takie tory powinny przecinać na pół. Warunki na lidze bywają inne, ale na GP nie ma komisarza toru. Wyszedł u kilku brak wszechstronności. Radził sobie na torze ten, którego jazda bardzo mi się podobała, czyli zawodnika z dziką kartą, Olivera Berntzona. Aż szkoda, że nie zaszedł dalej w tym turnieju.

Komentarze (11)
avatar
ramir
9.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
wiadomo że Cieślak zakochany w Bartoszu 
avatar
UniatoMy
8.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Panie znawco Krzystyniaku szkoda ze nic nie ma o #777 ale zgadzam się Rosja z Emilem rozwali system!!! 
avatar
SpartyFan
8.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja bardzo lubię wynurzenia Janka, poprawa humoru gwarantowana.
Pozdrowienia dla Pana Janka! 
avatar
BeKaeS
8.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pierwszy raz Krzystyniak czegoś nie krytykuje tylko potwierdza że też by takiego wyboru dokonał ?? Nie nie to nie może być faktem... A jeśli tak to ten artykuł chyba nie ma większego sensu jeśl Czytaj całość
avatar
Anthia Anakritos
8.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Krzystyniak, w Hallstavik karty rozdawały wyłącznie pola startowe, w każdej serii inne. Proszę to sobie na spokojnie przeanalizować, albo obejrzeć te zawody jeszcze raz, bardzo uważnie.