"Dzięki nawiązaniu współpracy ze Stal Gorzów, przyszłoroczne szeregi PSŻ Poznań wzmocni na zasadzie wypożyczenia OGROMNY 16-letni talent duńskiego speedwaya, o którego biło się pół Speedway Ekstraliga, a druga połowa ubolewa, że do boju się nie przyłączyła". Tak - za pomocą mediów społecznościowych - Power Duck Iveston PSŻ Poznań poinformował świat o tym, że ich barwy przywdzieje w przyszłym sezonie Marcus Birkemose.
Sam zawodnik oznajmił jednak kibicom, że liczy, iż dobre starty na początku sezonu dadzą mu miejsce w składzie truly.work Stali Gorzów. Z tego zaś wywnioskować można, że 16-letni Duńczyk ma w Poznaniu być jedynie gościem. Jego wersję potwierdzał klub z Ziemi Lubuskiej. Rozpoczęła się prawdziwa informacyjna burza.
Zobacz także: Lider PSŻ-u z kontraktem w Bydgoszczy
Działacze PSŻ-u zapewniają, że - według posiadanych przez nich dokumentów - Birkemose został wypożyczony. Najbardziej prawdopodobna wersja wydarzeń zakłada więc błąd po stronie gorzowian. Chcieli oni udostępnić drugoligowcom młodzieżowca jedynie w roli gościa. Chodziło o to, by - w razie kontuzji któregoś z podstawowych ekstraligowców lub fenomenalnej dyspozycji 16-latka - móc bez problemu ściągnąć go do swego składu.
Ktoś z niewiadomych przyczyn wystawił i podpisał nie tę umowę. O ile nikt nie odkręci tej absurdalnej sytuacji, to największym wygranym będzie PSŻ. Przez cały sezon będą oni mogli korzystać z usług tego ogromnie utalentowanego nastolatka. Okienko transferowe nie zdążyło się jeszcze dobrze otworzyć, a absurdy już przypominają te rodem z filmów Stanisława Barei.
Zobacz także: Wilki Krosno ogłoszą skład w środę. Będzie ekipa na awans?
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Nie spełniłem swoich marzeń. Zazdroszczę tytułu Zmarzlikowi