Na pierwszym łuku pierwszego okrążenia trzeciego biegu motocyklami sczepili się Mateusz Bartkowiak ze Stali Gorzów i Kacper Pludra z Unii Leszno. Obaj młodzieżowcy z impetem uderzyli w dmuchaną bandę, która uległa zniszczeniu. Od razu na tor wyjechały dwie karetki pogotowia.
Obaj żużlowcy zostali przetransportowani do jednego z lubelskich szpitali na badania. Wstępne diagnozy mówią o złamanych żebrach Bartkowiaka oraz złamanej nodze Pludry. O stanie zdrowia młodych zawodników będziemy informować na bieżąco.
W zawodach trwa dłuższa przerwa spowodowana oczekiwaniem na karetkę.
ZOBACZ WIDEO Motor nie obawia się, że straci któregoś z liderów. Prezes odbył z nimi już rozmowy