Marcel Kajzer: Jedyną opcją, jaką ja widzę, jest wygrana rawiczan

Marcel Kajzer w tegorocznym sezonie podpisał kontrakt na starty w gnieźnieńskim Starcie. Jak do tej pory jednak trzykrotnie przywdziewał plastron z orłem w zawodach ligowych. W związku z tym od niedawna pomaga przygotowywać sprzęt zawodnikowi z klubu z jego rodzinnego miasta.

Żużlowcem Niedźwiadków, który może liczyć na pomoc Kajzera jest Wiktor Gołubowskij. Także na najbliższe zawody ligowe do Opola wraz z Witjokiem wybiera się zawodnik Startu. Co do powiedzenia przed tym niezwykle istotnym dla Kolejarza Rawicz meczem ma wychowanek tego klubu? - Jeśli pojadę do Opola z Wiktorem, a wszystko na to wskazuje, to myślę, że uda nam się zwojować dobry wynik. Jedyną opcją, jaką ja widzę, jest wygrana rawiczan. Mam nadzieję, że dzięki temu zwycięstwu Kolejarzowi uda się zająć dobre miejsce w fazie zasadniczej sezonu, a później po play-offach awansować do pierwszej ligi, czego życzę Kolejarzowi - tłumaczy Marcel Kajzer.

Komentarze (0)