Żużel. Numer startowy kością niezgody pomiędzy Włókniarzem i Przedpełskim? Brak Pedersena ucieszył kolegów z Falubazu

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski.

W poniedziałkowym magazynie żużlowym w stacji Eleven gościł Paweł Przedpełski. Dziennikarze bardziej niż porażkę forBET Włókniarza w pierwszym półfinałowym meczu przeciwko Fogo Unii starali się zgłębić temat jego przyszłości.

Gdzie będzie występował Paweł Przedpełski w sezonie 2020? Zostanie w Częstochowie, a może zejdzie do Nice 1.LŻ i wróci do Torunia pomagając macierzystej drużynie w błyskawicznym awansie do PGE Ekstraligi. Ta kwestia grzeje od kilku tygodni całe środowisko. - Za wcześnie na dywagacje transferowe, cały czas trwa sezon. Toruń ciągle jest mi bliski. Tu się wychowałem, więc siłą rzeczy wiele temu klubowi i miastu zawdzięczam - odpowiadał wymijająco. - Nie będę jednak ukrywał, że temat ewentualnej jazdy w Nice 1 LŻ jest skomplikowany  - dodawał lekko przyciśnięty do muru przez załogę Eleven.

CZYTAJ TAKŻE: Jason Doyle. Nie masz prawie dwóch baniek, nawet nie podchodź

Przedpełski nie wyklucza dalszych startów z Lwem na piersi choć między wierszami dało się wyczuć, że zawodnik nie jest zbytnio zadowolony ze swojej pozycji w zespole. Całe rozgrywki był wystawiany pod numerem drugim lub dziesiątym, które nazwał niewdzięcznymi. Teraz prawdopodobnie chciałby być bardziej doceniany.

- Od trzech lat trochę przyspawano mnie do tych numerów i jestem nimi już odrobinę zmęczony. Spowszedniały mi. Z drugiej strony ma to też swoje plusy. Zahartowałem się i chyba nic już nie jest mojej osobie straszne - zaznaczył. 
ZOBACZ WIDEO Prezes PZM: Żużlowcy zarabiają za dużo

Tylko na nieco dalszy plan zeszła dyskusja dotycząca porażki forBET Włókniarza na własnym obiekcie w pierwszym półfinałowym starciu z Fogo Unią Leszno 38:52. - Częstochowianie pojadą do Leszna na trening punktowany. Będziemy budować sztuczne emocje - nie miał wątpliwości Michał Mitrut.

Przedpełski niczym urodzony dyplomata, jak nie miał zamiaru się wprost odnieść do wątku toruńskiego, tak zgrabnie wybrnął od tezy, że akurat w tej parze w odróżnieniu od rywalizacji Stelmet Falubazu i Betard Sparty, aktualny mistrz Polski, przed rewanżem pozamiatał sprawę. - Fogo Unia jest mocne wszędzie. Więcej nie zdołaliśmy zrobić. Zapewniam jednak, że nie wybierzmy się do Leszna na wycieczkę - zapewniał.

- Bodaj sześć lat temu wykręciłem tam z bonusami szesnaście punktów i zastępowałem w jednej z gonitw Tomasza Golloba. Miło by było powtórzyć ten wyczyn, ale zdaję sobie sprawę, że będzie o to szalenie ciężko - podnosił się na duchu.

Swojej indywidualnej postawy w niedzielnej potyczce akurat Przedpełski nie musi się wstydzić. Stanął na wysokości zadania i po powrocie do domu mógł ze spokojem spojrzeć w lustro. Z siedmioma punktami był drugą strzelbą zespołu, zaraz po liderze Leonie Madsenie.

Aczkolwiek sam Paweł był z siebie zadowolony tylko umiarkowanie. Największe pretensje miał do siebie o końcówkę zawodów. Trener Marek Cieślak dostrzegł, że wychowankowi Unibaksu "żre" i pierwotnie desygnował go do obu biegów nominowanych, w tym raz w ramach rezerwy taktycznej. Po zawalonym czternastym wyścigu i pierwszej "zerówce", szkoleniowiec szybko się z tej decyzji wycofał i zastąpił Przedpełskiego początkowo nie uwzględnianym Matejem Zagarem.

- Nie byłem tym faktem zdenerwowany. Przyjąłem to normalnie. Sam się ugotowałem. Wybrałem złe pole startowe i mogę być zły tylko na siebie. Widziałem stojącego obok Bartek Smektała wykopującego sobie koleinę, jak but wchodzi mu w przyczepną nawierzchnię. Ja tego komfortu nie miałem, trafiłem na twardy fragment. Mój błąd - kajał się.

Piotr Olkowicz "sprzedał" też parę rewelacji odnośnie fatalnej dyspozycji Fredrika Lindgrena. Szwed podpisał niedawno nowy trzyletni kontrakt z Włókniarzem, ale Michał Korościel wraz z gośćmi zachodzili w głowę, czy 34-latkowi nie zaszkodziły suweniry z tajemniczej torebki, które otrzymał od Patryka Dudka dzień wcześniej, przed turniejem Grand Prix w niemieckim Teterow.

Ten gest ma związek z wydarzeniami pamiętającymi jeszcze poprzednie zawody w Malilli. Lindgren wtedy wygrał, ale po drodze w znakomitym stylu uratował prawdopodobnie przed groźną kontuzją lecącego pod koła jego motocykla Polaka. - To ciekawe. Lindgren dostał lepszy numer, a i tak wykręcił tragiczny rezultat. Ponoć odebrał z serwisu silnik świeżo po serwisie, ale nic mu nie pasowało - tłumaczył komentator.

Bez echa nie przeszła ponadto wizyta w Częstochowie Jason Doyle'a. Australijczyk po spadku Get Well ma ważną umowę z tym klubem, lecz dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zgodnie stwierdzono, że były mistrz świata nie przechodził akurat z tragarzami lub był w tym dniu na Jasnej Górze i na SGP Arenę zawitał wyłącznie przy okazji, całkiem przypadkowo.

Doyle to obecnie najbardziej łakomy kąsek na giełdzie transferowej i o jego względy walczy połowa PGE Ekstraligi. - Nie przeceniałbym jego przyjazdu. Pamiętajmy, że to prezes Termiński może rozdawać karty, gdzie ostatecznie Doyle wyląduje - podkreślał redaktor Olkowicz.

Jedyna kobieta w towarzystwie - Anita Mazur wpadła do programu przyodziana w białą koszulkę Włókniarza, ozdobioną napisem "uwielbiam kociaki z Częstochowy". To pokłosie zakładu z jednym z kibiców Lwów. Urodziwa dziennikarka długo utrzymywała, że do fazy play-off wejdzie MRGARDEN GKM Grudziądz i... poległa. Niestety nie dowiedzieliśmy, co czekało na przegranego fana i jak ewentualna kara byłaby wyegzekwowana.

Z innych ciekawych wątków warto przytoczyć ten o Nickim Pedersenie. Według wiadomości uzyskanych przez ekipę Eleven, przepisem na sukces Stelmet Falubazu z Betard Spartą miała być właśnie absencja Duńczyka. Zawodnicy byli ponoć bardzo zadowoleni, że 42-latka nie było w parku maszyn. Czyżby w przyszłym roku dla Nickiego zabrakło miejsca w Zielonej Górze, a roboty pozbawili go koledzy z drużyny?

CZYTAJ TAKŻEZmiana koncepcji kadrowej w Sparcie. Trzech Polaków w składzie i Czugunow do wypożyczenia

Komentarze (4)
avatar
Jendrek65
3.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pawła będzie decyzja ,gdzie będzie jeździł, "konika trojańskiego" z zielonki już nie ma, ale fajnie by było jakby był w Apatorze, bo to "jego" Klub , a Zarząd niech się zastanowi, Kibice w Tor Czytaj całość
avatar
dokker
3.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Po tym jak Terma zbluzgał słowami Pawła i Adriana nie powinni wracać do Rydzykowa. Jest wiele klubów które z chęcią zatrudnią Pawła i Adriana 
avatar
BlueBull
3.09.2019
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Czy ktoś ten artykuł przeczytał przed wypuszczeniem w świat? Zdania wyrwane z kontekstu, brakuje także niektórych wyrazów. Piszesz o numerze startowym a zaraz, bez żadnego związku jest wypowied Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.