Żużel. Emil Sajfutdinow chce pokonać Bartosza Zmarzlika i zostać mistrzem świata. "To jest mój cel"

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow

W najbliższą sobotę Emil Sajfutdinow będzie chciał pokrzyżować szyki Bartoszowi Zmarzlikowi i zdobyć tytuł mistrza świata. - Mam nadzieję, że będę lepszy - mówi Rosjanin przed Grand Prix Polski w Toruniu.

Bartosz Zmarzlik i Emil Sajfutdinow znają już smak medalu Indywidualnych Mistrzostw Świata, ale żaden z nich nie ma w swoim dorobku złotego "krążka". Wiele wskazuje na to, że zmieni się to już w najbliższą sobotę. Polak i Rosjanin liderują cyklowi Speedway Grand Prix.

Przed ostatnim turniejem w Toruniu w lepszej sytuacji znajduje się Zmarzlik, który ma siedem punktów przewagi nad Sajfutdinowem. Rosyjski żużlowiec nie zamierza jednak odpuszczać.

Czytaj także: Milik nie otrzymał telefonu z Rybnika

- To będą interesujące zawody. Zobaczymy, kto będzie lepszy. Nie mogę się już doczekać tego turnieju. Naprawdę mam nadzieję, że będę lepszy i stanie na szczycie podium - powiedział Sajfutdinow w rozmowie ze speedwaygp.com.

ZOBACZ WIDEO: Kibice Get Well opluli wychowanka. On sam mówi, że popełnił błąd

O ile Polska miała żużlowych mistrzów świata w postaci Jerzego Szczakiela i Tomasza Golloba, o tyle Rosja przez lata nie doczekała się swojego czempiona. W historii tego kraju zapisał się Igor Plechanow, który w latach 1964-1965 zdobywał srebrne medale IMŚ.

- Chcę gonić Zmarzlika, aż go dogonię i złapię. To jest mój cel. Spróbuję to zrobić. Bartosz ma pewną przewagę, ale zobaczymy, co się stanie - dodał Sajfutdinow.

Czytaj także: Miedziński z "dziką kartą" w Toruniu 

Sajfutdinow podczas ataku na Zmarzlika musi też uważać na Leona Madsena. Duńczyk w tej chwili zajmuje trzecie miejsce w SGP i ma tylko dwa punkty mniej od Rosjanina. - Bartosz i Leon są szybcy w tym roku, ale muszę myśleć o sobie i iść naprzód. Mam swój cel i muszę wykonać swoją robotę - podsumował rosyjski żużlowiec.

Komentarze (117)
avatar
gooroo30
4.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście będę trzymać kciuki za Bartka, ale jeśli Emilowi się uda to też płakać nie będę ;-) Powodzenia obu panom życzę i liczę na emocjonujący pojedynek. 
avatar
maroch111
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Z tym złapaniem to może być różnie ,raczej uważaj żeby na początku zawodów nie złapać przysłowiowego zajca bo wtedy jakikolwiek medal może odlecieć. 
avatar
Don Diego SKS START
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Emil sorry ale za słaby do Zmarzlika jesteś :) 
avatar
alfi
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Zmarzlik Madsen i Ruski . Tak najlepiej aby było . 
avatar
doc holliday
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Jechać z ruskiem po bandzie i wybić mu z głowy mrzonki! Jedyny zwycięzca to BARTEK!