We Władywostoku nie było powtórki sprzed roku. Przypomnijmy, że Wostok po dwóch seriach startów spotkania rewanżowego tracił już do Turbiny aż 13 punktów w dwumeczu. Zwycięstwo 8:1 w biegu młodzieżowym odmieniło losy pojedynku. Gospodarze odrobili straty i zostali mistrzami Rosji.
Tym razem Wostok był niczym Unia Leszno w PGE Ekstralidze. Kolejne zwycięstwa dodawały podopiecznym Igora Stolariowa skrzydeł. W pierwszej odsłonie meczu finałowego zdołali wywalczyć korzystny wynik (44:48).
Czytaj także: Ostrovia - Stal. Spróbują zatrzymać gorzowskich liderów (taktyka)
W rewanżu wystarczył zaledwie jeden wyścig, aby zawodnicy Wostoka doprowadzili do remisu w dwumeczu. Kolejne biegi to była demonstracja siły. Dość powiedzieć, że gospodarze aż do dziewiątego biegu nie skorzystali z rezerwowego, którym był lider zespołu Grigorij Łaguta.
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Nie spełniłem swoich marzeń. Zazdroszczę tytułu Zmarzlikowi
Cieniem na to spotkanie położyła się sytuacja z wyścigu nr 14. Na wejściu w drugi łuk motocyklami sczepili się walczący o pierwszą pozycję Andriej Kudriaszow i Siergiej Łogaczow. Całe zdarzenie wyglądało koszmarnie, a do zawodników szybko wyjechały karetki. Kudriaszow wstał o własnych siłach, nieco później to samo zrobił Łogaczow, ale 24-latek ostatecznie opuścił tor w karetce.
Wostok Władywostok ostatecznie zwyciężył 63:28, potwierdzając swoją dominację. Bezbłędni w ekipie gospodarzy byli Artiom Łaguta (8+1) i Andrzej Lebiediew (12+3). Bliski wywalczenia kompletu punktów był zaledwie 17-letni Witalij Kotlar, a tylko dwa razy na torze pojawił się Grigorij Łaguta.
Czytaj także: 35 lat temu Unii Leszno odebrano mistrzostwo Polski. Zarzuty o korupcję z milicją w tle
W ekipie gości najskuteczniejszy był Roman Lachbaum. Młodzieżowiec zgromadził na swoim koncie 10 punktów. Z sześcioma "oczkami" zmagania ukończył Adrian Gała. Polak był jedynym zawodnikiem swojego zespołu, który zdołał wywalczyć biegowe zwycięstwo.
Dla Wostoka to siódmy tytuł w historii, jeżeli brać pod uwagę Drużynowe Mistrzostwa Związku Radzieckiego (1972, 1990, 2010, 2015, 2016, 2018, 2019). W ciągu pięciu ostatnich lat zespół z Władywostoka tylko raz nie sięgnął po mistrzostwo - miało to miejsce w sezonie 2017, kiedy triumfowała Mega Łada Togliatti.
Punktacja (za: vk.com):
Wostok Władywostok - 63 (107):
9. Artiom Łaguta - 8+1 (2*,3,3,-,-)
10. Mark Karion - 7+1 (1,3,1,2*,-,-,d)
11. Andrzej Lebiediew - 12+3 (3,3,2*,2*,-,2*)
12. Witalij Kotlar - 12+2 (3,-,2*,3,1*,3)
13. Siergiej Łogaczow - 10+1 (2*,3,0,2,3,u/-)
14. Paweł Łaguta - 9+1 (0,3,1,2*,3)
15. Grigorij Łaguta - 5 (2,3)
Mega Łada Togliatti - 28 (76):
1. Andriej Kudriaszow - 6+1 (1,1*,1,1,2,w)
2. Gleb Czugunow - 1 (0,0,1,0,-,-)
3. Renat Gafurow - 1 (1,0,0,w,0)
4. Roman Lachbaum - 10 (2,2,2,2,0,2)
5. Adrian Gała - 6 (u,0,3,3,d)
6. Siemion Zujew - 3+1 (1,1,1*)
7. Denis Belijew - 1 (1)
Bieg po biegu:
1. Kotlar, A. Łaguta, Kudriaszow, Czugunow 5:1 - 49:49
2. Lebiediew, Lachbaum, Karion, Gała (u3) 4:2 (9:3) - 53:51
3. A. Łaguta, Łogaczow, Gafurow, Czugunow 5:1 (14:4) - 58:52
4. Lebiediew, Lachbaum, Kudriaszow, P. Łaguta 3:3 (17:7) - 61:55
5. Karion, Lebiediew, Kudriaszow, Gafurow 5:1 (22:8) - 66:56
6. A. Łaguta, Kotlar, Czugunow, Gała 5:1 (27:9) - 71:57
7. Łogaczow, Lachbaum, Karion, Gafurow 4:2 (31:11) - 75:59
8. Kotlar, Karion, Lachbaum (2!), Czugunow 5:2 (36:13) - 80:61
9. Gała, G. Łaguta, Kudriaszow, Łogaczow 2:4 (38:17) - 82:65
10. P. Łaguta, Lebiediew, Zujew, Gafurow (w/u) 5:1 (43:18) - 87:66
11. Gała, Łogaczow, Kotlar, Lachbaum 3:3 (46:21) - 90:69
12. G. Łaguta, Kudriaszow, P. Łaguta, Gafurow 4:2 (50:23) - 94:71
13. Łogaczow, P. Łaguta, Zujew, Gała (d/st) 5:1 (55:24) - 99:72
14. Kotlar, Lebiediew (Łogaczow - u/-), Belijew, Kudriaszow (w/u) 5:1 (60:25) - 104:73
15. P. Łaguta, Lachbaum, Zujew, Karion (d4) 3:3 (63:28) - 107:76