Żużel. Fogo Unia Leszno nie będzie chciała wzmacniać rywali. To dobra wiadomość dla PGG ROW-u Rybnik

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Jarosław Hampel (w kasku czerwonym)
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Jarosław Hampel (w kasku czerwonym)

W czwartek poznamy skład PGG ROW-u Rybnik na rok 2020. Jan Krzystyniak nie będzie jednak zdziwiony, jeśli wiosną do kadry tego klubu dołączy Jarosław Hampel lub Brady Kurtz. Fogo Unia Leszno nie będzie chciała bowiem wzmacniać rywali w walce o tytuł.

W najbliższy czwartek PGG ROW Rybnik planuje spotkanie z kibicami, na którym prezes Krzysztof Mrozek ma przedstawić nazwiska żużlowców, którzy będą punktować dla "Rekinów" w sezonie 2020. Spekuluje się, że w składzie rybniczan znajdą się m.in. Greg Hancock, Andrzej Lebiediew i Robert Lambert (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Jednak Jan Krzystyniak nie będzie zdziwiony, jeśli wiosną 2020 roku okaże się, że do PGG ROW-u dołączy jeszcze Jarosław Hampel lub Brady Kurtz. Były żużlowiec i trener przypomina bowiem, że Fogo Unia Leszno zadeklarowała, że nie będzie korzystać z sześciu seniorów w kadrze meczowej.

Czytaj także: PGG ROW Rybnik chce Vaclava Milika

Tymczasem "Byki" mają w tej chwili nadwyżkę zawodników. Jest to spowodowane przejściem Bartosza Smektały do grona seniorów. On sam mówił nam w październiku, że otrzymał zapewnienie z klubu, że Fogo Unia nie zamierza korzystać z numeru 8/16 w sezonie 2020.

ZOBACZ WIDEO Cieślak o odejściu Miedzińskiego z Włókniarza. "Dużo do powiedzenia miał jego sponsor"

- Tak naprawdę nie wiadomo, co wydarzy się z Hampelem lub Kurtzem. Wydaje mi się, że jest to jakoś ustalone w klubie. Fogo Unia nie będzie przecież wzmacniać konkurencji w walce o medale. Trudno oczekiwać, aby w tej sytuacji wiosną wypożyczyli Hampela czy Kurtza do Wrocławia, Zielonej Góry czy Częstochowy - powiedział nam Krzystyniak.

- Rybnik jest jedną ze słabszych ekip w PGE Ekstralidze, dlatego gdyby tam trafił np. Hampel to byłoby solidne wzmocnienie, a równocześnie leszczynianie nie wsparliby najgroźniejszego rywala - dodał Krzystyniak.

Czytaj także: Jan Kvech w Stelmet Falubazie Zielona Góra

Bez wątpienia Hampel mógłby się okazać zbawieniem PGG ROW-u, biorąc pod uwagę krajową formację klubu z Rybnika. W sezonie 2020 o jej sile stanowić mają Kacper Woryna i Mateusz Szczepaniak. O ile Woryna powinien sobie poradzić z jazdą w najlepszej lidze świata, o tyle Szczepaniak w ostatnich latach rywalizował głównie na I-ligowych torach.

Komentarze (50)
avatar
CzoQ86
12.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sklad PGG ROW Rybnik bedzie taki: Doyle Lebioda Lambert Batchelor Woryna Szczepaniak 
avatar
Saddam
12.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do wypożyczenia będzie najprawdopodobniej Kurtz. Hampel punktuje lepiej, teraz na dodatek będzie miał łatwiejsze pola startowe i dwa razy pojedzie z juniorami. Jeśli jeszcze zacznie sezon 2020 Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
12.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrząc na średnia punktową Jarka raczej z Leszna tak szybko nie wyjdzie.Jeżeli miało by się narzeczy było by inaczej zawodnik sam by szukał pracodawcy ,Nie musiał by iść wypożyczenie ,Kole Czytaj całość
avatar
simon
12.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czyli sądząc po tytule artykułu, Rybnik to nie rywal dla Leszna? ;) 
avatar
Doniu512
12.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno bardziej by się przydał Jarek Hampel niż Kurtz, bo tak na prawdę to reprezentuje on podobny poziom do Roberta Lamberta i nie wiem jaki sens było by go ściągnąć. Chyba, że Lambert pojed Czytaj całość