Żużel. Za i przeciw Hynka: Drugiego złota dla Zmarzlika, Żaków Taczanów Worynie i mniej gadania Termińskiego

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski.
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski.

W ostatnim felietonie w 2019 roku kilku ludziom ze środowiska żużlowego składamy życzenia noworoczne. Jednym nieco z przymrużeniem oka, innym bardzo serio.

W tym artykule dowiesz się o:

Braciom Pawlickim, Maciejowi Janowskiemu i Maksymowi Drabikowi - przede wszystkim zdrowia. Żeby nie musieli korzystać ze zwolnień lekarskich, a Dżekusiowi jak najmniej wizyt u weterynarza

Prezesowi Łukaszowi Sademu - żeby play-off wypadał w listopadzie lub grudniu. Wtedy do jego wakacji i urlopu nikt się nie przyczepi.

Tomaszowi Suskiewiczowi - więcej luzu

CZYTAJ TAKŻE: Estadio da gruz w Lublinie

Emil Sajfutdinowowi - żeby jego menedżer miał więcej luzu

Bartoszowi Zmarzlikowi - drugiego z rzędu złota w Grand Prix

Unii Tarnów i jej kibicom - nowego stadionu

Prezesowi Krzysztofowi Mrozkowi - cudu w postaci utrzymania w PGE Ekstralidze

Pile i Krakowowi powrotu na żużlową mapę

Przemysławowi Termińskiemu - mniej gadania więcej czynów

Grzegorzowi Zengocie - powrotu na tor

MRGARDEN GKM-owi Grudziądz - żeby los się nad nimi zlitował i w końcu awansowali do play-off

Markowi Cieślakowi - żeby nie musiał brać nerwosolu i kolejnych rekordów na rowerze

Kacprowi Worynie - kontraktu w Żakach Taczanów

redakcji WP SF - kolejnych rekordów odsłon

Janusz Kołodziej Januszowi Kołodziejowi żeby okiełznał krótkie, techniczne tory

Mirosławowi i Mateuszowi Cierniakom upragnionego kontraktu w Betard Sparcie Wrocław

Andrzejowi Rusko  żeby jego lobby było bardziej skuteczne

Tomasz Dryle samych remisów w przyszłym sezonie

Nickiemu Pedersenowi żeby na stare lata nauczył się w Grudziądzu jeździć zespołowo

Jackowi Frątczakowi powrotu na ławę trenerską

Piotrowi Świderskiemu udanego debiutu w roli menedżera

CZYTAJ TAKŻE: Nietypowe zajęcia żużlowych mistrzów

Tomaszowi Gollobowi postępów w leczeniu

Krzysztofowi Buczkowskiemu żeby zdążył uporać się z kontuzją na początek sezonu

Prezesowi Świącikowi więcej cierpliwości, bo złość piękności szkodzi

Matejowi Zagarowi średniej co najmniej 2,0 w Lublinie

Menedżerom żeby szybko rozgryźli nową tabelę biegową

Antonio Lindbaeckowi sezonu życia w Zielonej Górze

Leonowi Madsenowi żeby odróżnił czołganie się pod taśmą od prawidłowego startu

Byłym zawodnikom Wandy żeby odzyskali swoje zarobione na torze pieniądze

Komisarzom toru i sędziom więcej swobody w przygotowywaniu torów do walki żeby nie było zabijania widowisk, a kibicom wielu emocji w przyszłym sezonie

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Źródło artykułu: