Żużel. IM Australii. Faworyt kontrolował sytuację. Bracia przespali początek

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Chris Holder i Jack Holder
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Chris Holder i Jack Holder

Podsumowujemy pierwsze tegoroczne żużlowe zmagania na świecie. Indywidualne Mistrzostwa Australii objęły ostatecznie cztery rundy. Max Fricke znów sięgnął po złoto. Przez słabszy początek do końca musieli wyrywać punkty bracia Holderowie.

Zabrakło Jasona Doyle'a, Troya Batchelora, Nicka Morrisa, czy Josha Grajczonka, ale i tak stawka uczestników tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Australii była interesująca i jak się okazało, rywalizacja do końca trzymała w napięciu. Oprócz walki o podium, medale i zapisanie się w annałach jednych z najstarszych krajowych czempionatów świata, styczniowe zmagania miały wyłonić czwórkę jeźdźców, która w zbliżającym się sezonie na Starym Kontynencie wystartuje w eliminacjach do cyklu Grand Prix 2021.

CZYTAJ WIĘCEJ: Składy drużyn - Elitserien 2020. Gwiazdy uciekają z ligi szwedzkiej!

Tytuł skutecznie obronił Max Fricke. Zawodnik, który przed rokiem pierwszy raz w karierze sięgnął po takie osiągnięcie i później udanie przebrnął światowe kwalifikacje, awansując do tegorocznej edycji GP, od samego początku prezentował wysoki poziom. Z Albury wyjeżdżał jako wicelider, a z Undery, gdzie wygrał, już jako lider.  Pierwszy był też w Mildurze i stało się jasne, że tylko kataklizm może odebrać mu drugi złoty medal.

W Gillman był pewny swego po czwartej serii, a mimo to do końca jechał na maksimum. Ostatecznie był drugi i zakończył mistrzostwa z kompletem miejsc na podium. Można rzec, że Fricke od początku do końca kontrolował sytuację i na każdym kroku potwierdzał, że jest najmocniejszy. Na 28 biegów aż 27 ukończył na pierwszym lub drugim miejscu.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce

Za jego plecami toczyła się niezwykle zażarta rywalizacja. Dwie pierwsze rundy wyselekcjonowały pięciu zawodników, którzy zamiast gonić Fricke'a, musieli między sobą walczyć o dwa pozostałe medale i miejsca premiowane jazdą w eliminacjach do GP. Bez błysku był Brady Kurtz, któremu rywale mocniej odskoczyli w Mildurze. Pierwszą połowę mistrzostw udaną mieli z kolei Jaimon Lidsey i Rohan Tungate, Wypracowali oni po 6 punktów przewagi nad dość niemrawymi do tego momentu Chrisem Holderem i Jackiem Holderem.

Bracia świetnie spisali się jednak w trzeciej imprezie, odrabiając sporo strat do wspomnianej dwójki. Gillman zapowiadało się tym samym przednio i tak też było. Różnice cały czas były minimalne, rewelacyjnie prezentował się szczególnie młodszy z Holderów, który przegrał tylko z bratem. Taśma w czwartej serii okazała się brzemienna w skutkach dla Lidseya, bo Holderowie i Tungate utrzymywali poziom i w efekcie po półfinałach byli już pewni eliminacji.

CZYTAJ WIĘCEJ: Quiz. To już 10 lat! Czy pamiętasz, co wydarzyło się w 2010 roku?

Z pozostałych na uznanie zasługuje z pewnością Josh Pickering. 23-latek tylko w Underze nie dojechał do półfinału, a na koniec w Gillman był tuż za podium. Szczególnie jego odważna jazda na przedmieściach Adelajdy mogła się podobać, choć przez całe mistrzostwa wygrał zaledwie trzy biegi. Pickeringa bacznie obserwowano w Krośnie, gdzie w tym roku po cichu typuje się go na odkrycie sezonu w 2. Lidze Żużlowej.

Poniżej oczekiwań pojechali Sam Masters i Justin Sedgmen. Z mniej znanych nazwisk tylko miejscami potrafili zawalczyć z faworytami Zach Cook, Ben Cook czy Robert Medson. Różnice punktowe na koniec dowodzą jednak, że grupa zawodników od miejsca dziewiątego w dół na ten moment wyraźnie odstaje od znaczniej bardziej doświadczonych rodaków.

Klasyfikacja końcowa Indywidualnych Mistrzostw Australii 2020*:

L.p.ZawodnikAlburyUnderaMilduraGillmanSuma
1. Max Fricke 18 19 18 16 71
2. Jack Holder 13 12 17 20 62
3. Rohan Tungate 14 17 12 16 59
4. Chris Holder 10 15 19 13 57
5. Jaimon Lidsey 19 12 12 12 55
6. Brady Kurtz 10 15 12 10 47
7. Josh Pickering 9 7 9 13 38
8. Sam Masters 12 9 8 8 37
9. Ryan Douglas 6 7 9 4 26
10-11. Zach Cook 4 8 3 5 20
10-11. Robert Medson 7 2 5 6 20
12.. Justin Sedgmen 4 5 5 5 19
13. Ben Cook 3 4 3 7 17
14. Jordan Stewart 6 5 4 1 16
15. Jack Morrison 2 2 1 1 6
16-17. Dakota Ballantyne - - - 1 1
16-17. Patrick Hamilton - - 1 - 1
18-22. Declan Knowles 0 0 - - 0
18-22. Brayden McGuinness - - 0 0 0
18-22. Frazer Bowes - - - 0 0
18-22. Aden Clare 0 ns - - 0
18-22. Zane Keleher 0 - - - 0

* pierwotnie zaplanowano pięć turniejów, ale pierwszy w Kurri Kurri został przerwany po czterech biegach i odwołany z uwagi na złe warunki torowe (po upadku kontuzji doznał Jye Etheridge)

Komentarze (1)
avatar
brak_zawodnika
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten McGuiness idealnie pasuje do Polonii. 2 turnieje i zero punktów, a podobno miał by być drugim Darcy Wardem, dobre sobie.