Żużel. Kibice w Rzeszowie wsparli kasę klubu. Zebrali 800 zł na juniorów, co można za to kupić?

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Kamil Brzozowski, Bjarne Pedersen, Karol Baran
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Kamil Brzozowski, Bjarne Pedersen, Karol Baran

Rzeszowscy kibice nie szczędzili grosza i hojnie odpowiedzieli na zbiórkę pieniędzy organizowaną przez RzTŻ. Nic więc dziwnego, że klub robi wszystko, aby pozyskać nowych fanów. W tym celu młodzieżowcy odwiedzili uczniów jednej ze szkół podstawowych.

Podejmując próbę odbudowy rzeszowskiego żużla, działacze Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego musieli się zmierzyć z wieloma wyzwaniami. Otoczka, jaka pozostała wokół miejscowego żużla dzięki działaniom Ireneusza Nawrockiego sprawiła, że wielu dotychczasowych sponsorów zrezygnowało z finansowania czarnego sportu w stolicy Podkarpacia.

Zobacz też: Żużel. Kibice podsumowali akcję #PoloniaToMy. Pieniądze ze zbiórki rozdysponowane

Inaczej było w przypadku miejscowych kibiców czarnego sportu, którzy wielokrotnie oferowali wsparcie działań zmierzających ku odbudowie żużla w ich mieście. W odpowiedzi na te sugestie władze RzTŻ  zorganizowały zbiórkę pieniędzy, z której dochód miał być przeznaczony na sprzęt dla młodzieżowców rzeszowskiego klubu. Już w grudniu za pośrednictwem swojego profilu facebookowego RzTŻ informował, że dzięki środkom zebranym od kibiców uda się sfinansować m.in. ramę do motocykla, zbiornik paliwa, tłumik czy układ wydechowy.

Wpłat można było dokonywać internetowo oraz wsypując pieniądze do puszek, z którymi po ulicach miasta spacerowali wolontariusze. Finał całej akcji został przeprowadzony w czwartek, przy okazji spotkania wychowanków ZKS Stal Rzeszów i zawodników RzTŻ z uczniami jednej ze szkół podstawowych.

Czytaj także: Żużel. Kibice oszukani przez Nawrockiego kupią karnet za 1zł! Jest jedno "ale"

Nietypową lekcję o żużlu poprowadzili Dominik Murjas, Mateusz Majcher i Konrad Mikłoś, którzy opowiedzieli o zasadach sportu żużlowego i zaprezentowali motocykl żużlowy. Po zakończeniu lekcji zawodnicy otworzyli ostatnie puszki z pieniędzmi. Jak poinformowało Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe po podliczeniu zawartości puszek do klubowej kasy wpłynęło niemalże 800 zł. Zebrane pieniądze pozwolą sfinansować kolejne części dla młodzieżowców.

ZOBACZ WIDEO Mistrz świata zdradził, ile wydaje na sprzęt. Suma przyprawia o zawrót głowy

Źródło artykułu: