W dniach 17-18 stycznia w Pinjar Park, na przedmieściach Perth, rozegrane zostały dwa mecze pomiędzy reprezentacjami Australii oraz Wielkiej Brytanii. W obu górą okazali się przyjezdni, którzy triumfowali na 142-metrowym torze 50:39 oraz 54:36 na większym obiekcie (330 m).
O ile bezbłędna jazda Taia Woffindena nikogo nie dziwiła, o tyle z bardzo dobrej strony pokazali się dwaj 18-latkowie Drew Kemp i Jason Edwards. Pierwszy z nich potrafił pozostawić w pokonanym polu Jasona Crumpa.
- Wszyscy chłopcy zasługują na wielkie uznanie za to, co tutaj osiągnęli. Pojechali świetnie i jestem z nich dumny - powiedział szef brytyjskiej reprezentacji Simon Stead. - To było dla nich wspaniałe doświadczenie, ale także dla Australijczyków, którzy mieli okazję pościgać się z zawodnikami z Europy - dodał były żużlowiec w rozmowie ze speedwaygb.co.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a
Nieźle punktował także 17-letni Leon Flint, a drugiego dnia zmagań dał o sobie znać także Jack Smith. Przyszłość brytyjskiego żużla rysuje się w ciepłych barwach. W Pinjar Park średnia wieku reprezentacji wyniosła zaledwie 21 lat.
- Dziękujemy wszystkim, którzy zainwestowali w ten projekt i uważam, że to duży krok naprzód dla reprezentacji Wielkiej Brytanii - skomentował Simon Stead.
- Bardzo chciałbym zobaczyć, jak to się odbywa w ramach corocznego wydarzenia. Byłoby wspaniale, aby przeprowadzić takie zawody w przyszłym roku i dać przedsmak rywalizacji przed nowym sezonem - zakończył.
Sprawdź wyniki meczów Australia - Wielka Brytania:
17.01.2020 (piątek) - Australia - Wielka Brytania 39:50
18.01.2020 (sobota) - Australia - Wielka Brytania 36:54