PGE Ekstraliga. W Lublinie żużel powstał z popiołów. Teraz chcą walczyć o medale
Lublin na dobre powrócił na żużlową mapę Polski. Z roku na rok klub notuje ogromny progres, a kolejnym krokiem ma być walka o medale DMP. - Chcemy walczyć o najwyższe trofea - mówi Marek Kępa.
- W kolejnym sezonie chcemy być w czołowej czwórce PGE Ekstraligi i walczyć o najwyższe trofea - mówi Marek Kępa, legendarny żużlowiec lubelskiego klubu, cytowany przez motorlublin.com.pl.
Jego syn jest jednym z architektów i głównych twarzy odbudowy żużla na Lubelszczyźnie. Między innymi za sprawą pracy Jakuba Kępy Speed Car Motor Lublin krok po kroku idzie do przodu.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce- Wiadomo, że staram się pomagać w klubie, ale główne role odgrywają Piotrek Więckowski, mój syn Kuba oraz Ola Marmuszewska. To osoby, które wskrzesiły żużel w Lublinie, a można powiedzieć, że powstał on z popiołów - zaznacza Marek Kępa.
- Nikt nie liczył na taki sukces, ale dzięki grupie ludzi, którzy potrafili to pospinać z taką siłą i energią, jesteśmy w najlepszej lidze świata. Chcemy piąć się coraz wyżej, żeby Lublin był zaznaczony nie tylko na żużlowej mapie Polski, ale i całego globu - podkreśla legendarny żużlowiec.
W sezonie 2020 w barwach Speed Car Motoru Lublin pojadą m.in. Oskar Bober, Jakub Jamróg, Grigorij Łaguta, Mikkel Michelsen, Paweł Miesiąc, Matej Zagar, Wiktor Lampart i Wiktor Trofimow.
Lublinianie zainaugurują nowe rozgrywki PGE Ekstraligi 3 kwietnia, wyjazdowym meczem z Betard Spartą Wrocław.
Zobacz też:
Żużel. Sezon weryfikacji Mikkela Michelsena. Duńczyk może otrzymać kontrakt życia
Żużel. Speed Car Motor znowu może być rewelacją PGE Ekstraligi. Mają klucz do nowej tabeli biegowej
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>