Żużel. Mateusz Tonder przejął mechanika Nickiego Pedersena. Marek Hućko w teamie juniora
Mateusz Tonder do sezonu 2020 podejdzie z dodatkowym wsparciem. Juniorowi Falubazu Zielona Góra w parku maszyn będzie pomagał Marek Hućko, który ostatnio pracował w teamie Nickiego Pedersena.
- Myślę, że na ostatni rok w gronie juniorów potrzebny mi porządny mechanik. Nie tylko po to, by działać przy sprzęcie, ale też w pewien sposób doradzić mi z przełożeniami i coś podpowiedzieć - powiedział w rozmowie z Radiem Zielona Góra Mateusz Tonder, ogłaszając transfer Marka Hućko do swojego teamu.
Żużlowiec Falubazu Zielona Góra zdążył już dobrze poznać swojego nowego mechanika. - Rozmowy były już prowadzone w sezonie. Gdy Nicki Pedersen miał kontuzję, często zabierałem Marka na zawody. Pomagał mi ze sprzętem i ustawieniami, bardzo mi się to spodobało. Zimą mu nie odpuściłem i dał się namówić - wytłumaczył Tonder.
- Jestem dobrze przygotowany, czuję się pewnie. Myślę, że jestem gotowy do wyjazdu na tor - stwierdził Tonder, który po sezonie 2020 zakończy wiek młodzieżowca. Przed nim zatem bardzo ważny rok w kontekście jego żużlowej przyszłości.
Dodajmy, że oprócz startów w barwach Falubazu Zielona Góra, Tonder w sezonie 2020 gościnnie będzie jeździł też w OK Bedmet Kolejarzu Opole w rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej.
Zobacz też:
Żużel. Transferowa gra wokół Martina Vaculika. Falubaz zablokował start Słowaka w memoriale Jancarza?
Żużel. To będzie dla nich sezon o być albo nie być w PGE Ekstralidze
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>