Żużel. Wilki Krosno intrygują kibiców. Ci już nie mogą doczekać się wzmocnień

Dariusz Ostafiński 04 Marca 2020, 21:15

Facebook / Wilki Krosno / Wadim Tarasienko (z prawej) siłuje się na rękę ze sposorem Wilków

• Żużel. Prezes Krakowskich Smoków ma fantazję. W Ostrowie wyważał bramę, w Krośnie zostawił niezapłacone rachunki

Nie tylko powyższa wymiana zdań pokazuje, że działacze Wilków skutecznie podnieśli kibicom temperaturę. Zainteresowanie klubem z dnia na dzień rośne (sprzedano 1250 karnetów, dwa razy więcej niż niektóre kluby 1. Ligi Żużlowej), a fani pytają, czy fotografie (po tej z siłującymi się panami wskoczyła kolejna, w której dwóch panów w kaskach i kevlarach jedzie autem), to zwiastun wzmocnień. Prezes Grzegorz Leśniak, gdy mu o tym mówimy, tylko się uśmiecha.

Od szefa klubu dowiadujemy się, że na rękę siłuje się zawodnik z jednym z klubowych sponsorów, prezesem Centrum Budownictwa Pro-Invest. Jego przeciwnikiem jest nowa strzelba Wilków Wadim Tarasienko, który dotąd nie jeździł niżej niż w pierwszej lidze. Tarasienko ma być liderem krośnieńskiej ekipy, w klubie uważają, że na koniec sezonu wyląduje w TOP3.

Autem z kolei jadą Marcin Jędrzejewski i wspomniany Tarasienko. Ta akcja też ma związek ze sponsorem, tym razem chodzi o stację diagnostyczną Lo-Stark. Pod kaskami nie kryją się więc żadne nowe postacie. Nie znaczy to jednak, że w Wilkach nie będzie już wzmocnień. Na Wyspach Brytyjskich pewnie dałoby się znaleźć jakiegoś zawodnika zdolnego rywalizować w drugiej lidze. Bardziej realne jest jednak to, że pojawi się dwóch gości z wyższych lig.

W tym roku kluby drugiej ligi mogą kontraktować na zasadach gościa dwóch zawodników z PGE Ekstraligi i 1. Ligi. Chodzi o juniorów lub seniorów, ale tylko takich, którzy nie ukończyli 23. roku życia. Właśnie w to celują Wilki. Nazwiska zostaną ogłoszone najpewniej 16 marca.

Czytaj także:
Żona mówi o nim chytrus. Zbudował jednak drużynę za 3,5 miliona
PGE Ekstraliga szykuje się na koronawirusa. 16 marca spotkanie prezesów

Follow @ostafinski