Opolski tor był gotowy do jazdy jako jeden z pierwszych w Polsce. W niedzielę odbył się tam trening z udziałem zawodników miejscowego OK Bedmet Kolejarza i Falubazu Zielona Góra. Oba zespoły miały w weekend zmierzyć się ze sobą w dwumeczu sparingowym. Już teraz wiadomo, że imprezy te nie dojdą do skutku.
We wtorek premier Mateusz Morawiecki przekazał informację o odgórnym odwołaniu wszystkich imprez masowych, a więc takich, na których może pojawić się ponad 1000 osób. Nakaz obowiązywał będzie do odwołania.
Kierownictwo OK Bedmet Kolejarza Opole kilka godzin później wydało oświadczenie w tej sprawie. Dodajmy, że to kolejne odwołane imprezy żużlowe - wcześniej podjęto decyzję o przełożeniu Memoriału Edwarda Jancarza w Gorzowie i meczu Polska - Australia w Toruniu.
"Co prawda jest zakaz organizacji imprez masowych, ale w naszej opinii nie ma znaczenia, czy przyjdzie 1000 osób, czy 100. Zresztą jak przy ograniczeniu liczby widzów wybrać tych, którzy mogą zobaczyć zawody. Dlatego mecze się nie odbędą. Będziemy trenować we własnym gronie, ale nie będzie możliwości przyjścia na trening. Mamy jednocześnie nadzieję, że sytuacja szybko się unormuje i niebawem kibice zobaczą żużlowców na torze" - czytamy w oświadczeniu opolskiego klubu na Facebooku.
Czytaj także:
- Koronawirus. Premier odwołał wszystkie imprezy masowe. GKSŻ już zapowiada konsultacje z klubami
- Kolejarz Opole przyspiesza w sprawie transferu Dawida Lamparta. Decyzja po sparingu z Apatorem?
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film