Mecze Tytanów rozpalają wyobraźnię kibiców, gdy nie ma żużla na stadionach

Bartosz Zmarzlik z Piotrem Świstem czy Roman Jankowski i Alfred Smoczyk - PGE Ekstraliga kontynuuje akcję Mecz Tytanów, gdzie zawodnicy z różnych epok stają do wirtualnych pojedynków. Wpływ na końcowy wynik mają kibice.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Piotr Świst w białym kasku WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Piotr Świst w białym kasku
W środę, 18 marca PGE Ekstraliga wystartowała z Meczem Tytanów. Zawodnicy z różnych epok biorą udział w wirtualnej rywalizacji. I tak w jednej parze można zobaczyć np. Bartosza Zmarzlika z Piotrem Świstem.

- W przypadku żużlowców z 30-lecia wybór padł na zawodników kojarzących się z danym klubem czy środowiskiem. W sferze retro było łatwiej, tam postawiliśmy na największe gwiazdy typu Jerzy Szczakiel czy Edward Jancarz - powiedział Przemysław Szymkowiak, menadżer ds. PR Ekstraligi, w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

- Jest to wirtualna konfrontacja opinii kibiców, jaki wynik mógłby paść, gdyby taki wyścig wydarzył się naprawdę. Zmagania cieszą się ogromnym zainteresowaniem, dostajemy tysiące reakcji. W akcję włączyły się także kluby - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Szalenie trudna sytuacja w światowym sporcie. "Nie ma rozgrywek, nie ma kibiców, nie ma pieniędzy"

Głosowanie odbywa się za pośrednictwem Facebooka i Twittera, gdzie każdego dnia publikowane są dwa pojedynki. W przypadku Facebooka kibice mogą oddawać głos wykorzystując reakcje pod danym postem, na Twitterze natomiast wystarczy napisać komentarz.

Co istotne, głosować można jedynie w wyznaczonych godzinach. W przypadku porannego pojedynku od 9:00 do 16:00, z kolei w drugim od 16:00 do 22:00. Głosy oddane poza wyznaczonym czasem nie będą brane pod uwagę. Jeżeli padnie wynik 3:3, awans do kolejnej rundy uzyska drużyna, której zawodnicy zajmą 2. i 3. miejsce.

W ubiegłym tygodniu przeprowadzono osiem pojedynków, w których doszło do pierwszych niespodzianek. Kacper Woryna i Eugeniusz Skupień podwójnie przegrali z Patrykiem Dudkiem i Larsem Gunnestadem. W takich samych rozmiarach duet Kołodziej - Rickardsson pokonał dwójkę Kuciapa - Crump.

Z uwagi na zagrożenie koronawirusem rozgrywki ligowe w Polsce wystartują z opóźnieniem. Póki co zawodnicy nie mogą nawet trenować. W związku z tym PGE Ekstraliga czyni starania, aby kibice nie nudzili się w tym czasie. Mecz Tytanów już teraz wzbudza sporo emocji. Kiedy zmagania wkroczą w decydującą fazę, mają zostać przygotowane niespodzianki dla żużlowych fanów.

Wyniki dotychczasowych pojedynków:
Jankowski, Smoczyk - Pociejkowicz, Knudsen 4:2
Cieślak, Jarmuła - Huszcza, Jaworek 4:2
Hamill, Kempiński - Kępa, Śledź 4:2
Jancarz, J. Rembas - A. Woryna, Wyglenda* 3:3
Jaguś, Sullivan - S. Drabik, Madsen 2:4
Staszek, Michelsen - Hancock, Janowski 1:5
K. Woryna, E. Skupień - P. Dudek, Gunnestad 1:5
Kołodziej, Rickardsson - Kuciapa, Crump 5:1

* - awans do kolejnej rundy

Czytaj także:
Betard Sparta zbiera sponsorów w trudnym czasie zarazy
ROW Rybnik. Drużyna dekady. Początek był trudny, obecnie mają ekstraligę

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy podoba ci się formuła Meczu Tytanów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×