Daniel Pytel: Z Ostrowem za trzy punkty

Niezwykle ważne zwycięstwo odnieśli w niedzielę zawodnicy PSŻ-u Milion Team Poznań, którzy pokonali na Golęcinie GTŻ Grudziądz 58:34. Osiem punktów w tym pojedynku wywalczył Daniel Pytel.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski

- Trudno mi wyrazić swoje zdanie na temat widowiskowości tego spotkania, ponieważ nie oglądałem zbyt wielu wyścigów. Myślę, że dla kibiców najważniejsze jest zwycięstwo naszego zespołu. To liczy się zdecydowanie najbardziej. Bardzo cieszy, że wygrana była aż tak wysoka. Z pozoru mogło się wydawać, że było to spotkanie do jednej bramki. Powiem jednak szczerze, że trzeba było sporo się natrudzić, żeby pokonać GTŻ. Szczególnie ciężko było na samym końcu. Wprawdzie wygrywaliśmy 5:1, ale goście zdołali dobrze dopasować swoje motocykle ze startu. W efekcie, rywalizacja z żużlowcami GTŻ-u stała się naprawdę trudna. Najważniejsze jednak, że maksymalnie skoncentrowaliśmy się na dwa ostatnie biegi. Żałuję, że zepsułem swój przedostatni wyścig. Motocykl był dobry, ale chyba wybrałem złą trajektorię jazdy. Na pewno starałem się walczyć, ale niestety nic z tego nie wynikło. Podsumowując, mecz mógł się podobać z tego względu, że do samego końca walczyliśmy o punkt bonusowy. To na pewno przysporzyło fanom wielu emocji. Cieszymy się, że udało się zrealizować przedmeczowy cel i wywalczyć trzy punkty - powiedział Daniel Pytel.

Zdaniem zawodnika poznańskich Skorpionów zdobyty w niedzielę bonus może mieć duże znaczenie dla końcowego układu tabeli przed rundą play off. - Myślę, że to było przełomowe spotkanie. Wiedzieliśmy, że chcąc liczyć się w walce o pierwszą szóstkę, powinniśmy wygrać niedzielny pojedynek z GTŻ-em Grudziądz za trzy punkty. Bardzo się cieszymy, że tego dokonaliśmy i tym samym w stu procentach zrealizowaliśmy swoje założenia. Można powiedzieć, że dzięki temu nadal jesteśmy w grze. Cały czas trzeba się z nami liczyć. Mamy wielką szansę, żeby znaleźć się w górnej części tabeli a nie na samym dole. Został nam do wygrania jeszcze mecz z Ostrowem. Będzie na pewno bardzo trudno, ale przyłożymy się tak samo jak do ostatniego pojedynku albo nawet dwa razy bardziej. Zrobimy wszystko, żeby zwyciężyć z Klubem Motorowym za trzy punkty - tłumaczy Pytel.

Czy poznaniacy będą w stanie wywieźć bonus z Daugavpils? - Teoretycznie wywiezienie bonusa z Łotwy i wygrana z Ostrowem za dwa punkty powinny nam zapewnić utrzymanie, Jesteśmy jednak sportowcami i dlatego staramy się wygrać każde spotkanie. Mogę zapewnić, że każdy z nas będzie walczyć o punkty dla klubu. Na pewno damy z siebie wszystko. Zobaczymy, jakie będą tego efekty - zakończył.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×