Statystyki przemawiają za Australią

W sobotę na torze Unii Leszno rozegrany zostanie finał Drużynowego Pucharu Świata. Statystyki uczestników finału na torze w Lesznie przemawiają za Australią.

W tym artykule dowiesz się o:

Polacy wymieniani są przez ekspertów jako główni kandydaci do złotego medalu Drużynowego Pucharu Świata. Pewne zwycięstwo naszej reprezentacji w Peterborough oraz atut własnego toru wymieniane są jako główne atuty przed leszczyńskim finałem. Paradoksalnie jednak statystyki występów uczestników finału DPŚ nie wskazują Polaków jako głównych kandydatów do zwycięstwa. Najlepiej spośród podopiecznych trenera Marka Cieślaka na torze Unii prezentował się Piotr Protasiewicz, który w spotkaniu ligowym Falubazu z Unią zdobył 16 punktów i jeden bonus. Wysokie średnie dające im miejsce w pierwszej dziesiątce mają również zawodnicy gospodarzy - Jarosław Hampel i Krzysztof Kasprzak. Czwartą i piątą średnią mają nieobecni - Rune Holta, który nie znalazł uznania w oczach trenera kadry i kontuzjowany Sebastian Ułamek. Dopiero szesnaste miejsce zajmuje kapitan naszej reprezentacji Tomasz Gollob.

Najlepiej z zespołów biorących udział w finale prezentują się Australijczycy. Wszyscy podopieczni Craiga Boyce'a znaleźli się w pierwszej dziesiątce zestawienia. Pierwsze i trzecie miejsce zajmują odpowiednio Jason Crump i Leigh Adams. Najsłabiej w zestawieniu prezentują się Rosjanie i Szwedzi, którzy poza liderami Emilem Sajfutdinovem i Andreasem Jonssonem nie mogą pochwalić się obecnością swojego zawodnika w pierwszej dziesiątce.

Tor zweryfikuje wszystko. Słaba średnia Tomasza Golloba z występów na leszczyńskim torze, to efekt nieudanej rundy Grand Prix i spotkania ligowego Unii ze Stalą Gorzów. Kapitan naszej reprezentacji wraca jednak do formy, którą prezentował w najlepszym okresie minionego sezonu. Trudno się również spodziewać, aby sposób przygotowanie leszczyńskiego toru stanowił dla naszych zawodników niespodziankę i zaskoczenie.

Co ciekawe, tylko czterech zawodników poprawiło swoje średnie na leszczyńskim torze po barażu DPŚ. Największy wzrost zanotowali Australijczycy Davey Watt i Chris Holder. Niewielki wzrost mają również Antonio Lindbaeck i Fredrik Lindgren. Mimo bardzo dobrego występu, Crump i Adams zanotowali minimalny spadek średniej biegopunktowej, która mimo to nadal jest imponująca. Największy spadek średniej zanotował Adam Shields.

Statystyki występów zawodników na torze w Lesznie - KLIKNIJ TUTAJ

Źródło artykułu: