Złamany obojczyk i wstrząs mózgu Shieldsa

Reprezentacja Australii zakończyła czwartkowy baraż Drużynowego Pucharu Świata na pierwszej pozycji, jednak nie dla wszystkich reprezentantów tego kraju zawody zakończyły się szczęśliwie. W swoim ostatnim wyścigu upadł bowiem Adam Shields. Zawodnik Unii Leszno został przewieziony do leszczyńskiego szpitala. Pierwsze doniesienia mówią, że kontuzja jest dość poważna.

Shields doznał złamania obojczyka oraz wstrząsu mózgu. - Na dziś czuje się lepiej, ustąpiły bóle głowy, ale martwi mnie złamany z przemieszczeniem obojczyk - informuje doktor Tomasz Gryczka.

W najbliższym czasie okaże się, czy Australijczyk będzie musiał przejść operację. Jeśli okaże się, że będzie ona konieczna, to zawodnik będzie musiał wybrać, czy przeprowadzić ją w Polsce czy w Anglii.

Komentarze (0)