Żużel. Pięć dni do startu PGE Ekstraligi. W Rybniku szykują się na święto

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Woryna
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Woryna

Podczas gdy PGE Ekstraliga ruszy w piątek, to ROW Rybnik rozegra swój pierwszy mecz za równo tydzień. W niedzielę zmierzy się z Falubazem Zielona Góra. W normalnych warunkach byłoby to wielkie święto speedwaya w mieście.

ROW Rybnik szykuje się do inauguracji nowego sezonu żużlowego. Po raz ostatni "Rekiny" rywalizowały w PGE Ekstralidze w roku 2017, dlatego też niedzielny mecz z Falubazem Zielona Gór będzie tak ważny. Jest tylko jedno "ale" - brak kibiców, co oczywiście jest podyktowane pandemią koronawirusa.

Należy oczekiwać, że w normalnych okolicznościach ROW mógłby liczyć na 10 tys. fanów na trybunach i gorący doping. A tak? "Będzie dziwnie bez Was, ale damy radę" - skomentował w social mediach Kacper Woryna, kapitan rybnickiej drużyny.

Smaczku rywalizacji rybnicko-zielonogórskiej dodaje fakt, że w roku 2018 ROW i Falubaz mierzyły się w barażach o PGE Ekstraligę. To właśnie klub z Grodu Bachusa stanął Ślązakom na drodze do szybkiego powrotu do żużlowej elity. Dodatkowo zimą posadę trenera w Zielonej Górze objął Piotr Żyto, który jeszcze w zeszłym sezonie prowadził "Rekiny".

Gdy zielonogórzanie pod koniec 2018 roku wybrali się do Rybnika, nie mogli liczyć na pomoc Patryka Dudka. Jeden z liderów Falubazu leczył wtedy złamaną rękę. Teraz 27-latek bez wątpienia zrobi wszystko, aby jego ekipa zaczęła sezon od zwycięstwa. Zwłaszcza że po przeciętnym sezonie 2019 ma się za co rehabilitować przed kibicami.

O rehabilitacji myśli też Vaclav Milik. Słabe występy w barwach Betard Sparty Wrocław sprawiły, że Czech został skreślony przez wielu kibiców. Milik chce się jednak odbudować w Rybniku. Działacze "Rekinów" mu zaufali, a fanom nie pozostaje nic innego, jak mieć nadzieję, że sprzęt zrobiony przez Ryszarda Kowalskiego będzie działać jak należy. W końcu trudno o lepszego tunera na rynku.

Czytaj także:
Hampel w Motorze. Czy do szatni "Koziołków" wrzucono granat?
Hampel opowiada, dlaczego wybrał Motor

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Jason Crump

Komentarze (21)
avatar
Je BUT
8.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nίghtmare,z szacunkiem dla Rybnika ale niestety świętować będziemy my tzn. FALUBAZ. 
avatar
Mossad
8.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Beda emocje jak na grzybobraniu. Start i gęsiego. Super speedway. 
avatar
kiks
8.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
W tym sezonie Grudziądz, Rybnik i ZG najmocniejszymi kandydatami do spadku. 
Nίghtmare
7.06.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
@simon: Motorkowo miało nawet nie mieć jednego punktu na koniec sezonu a w każdym meczy nie mieli wychodzić z 30 i jak? nawet baraże pozostały gdzieś dla innych pozostawione i to z pierwszoligo Czytaj całość
Nίghtmare
7.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
@simon: przeżywam deja vu? to samo gadali, pisali, wróżyli Koziołkom i jakoś siem nie sprawdziło i teraz łyso wszystkim - he he