Trwający sezon jest jedenastym spędzonym przez Adamsa w zespole z hrabstwa Wiltshire. Indywidualny Wicemistrz Świata z 2007 roku startuje w barwach Swindon Robins nieprzerwanie od sezonu 2004, a wcześniej reprezentował team z Blunsdon w latach 1990-1992 oraz 1997-1998.
- Obecnie nie zaprzątam sobie tym głowy, ponieważ jakiegoś większego znaczenia nabierze to pewnie dopiero wtedy, gdy zakończę karierę. W tej chwili skupiam się na tym, żeby jak najlepiej wypaść w najbliższym meczu Rudzików - powiedział Adams.
W meczu przeciwko Asom do składu drużyny pod wodzą Aluna Rossitera powróci Jurica Pavlic, który miesiąc temu za zaniedbywanie obowiązków został ukarany przez swój klub 28-dniowym zawieszeniem w prawach zawodnika. Działacze Rudzików mieli zamiar w miejsce Chorwata zakontraktować nowego jeźdźca, ale dzięki wstawiennictwu Adamsa doszli do porozumienia z 20-latkiem. - Jurica jest nam potrzebny w walce o mistrzostwo. Bez niego radziliśmy sobie całkiem nieźle, ale on jest niezwykle utalentowany i jego obecność na pewno sprawi, że będziemy jeszcze lepszym zespołem - dodał Australijczyk.