Żużel. Koronawirus. Sezon w Anglii odwołany. Obie ligi nie pojadą w tym roku

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Nicolai Klindt
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Nicolai Klindt

Nie rozpoczną się tegoroczne rozgrywki w angielskich ligach zawodowych. Odwołane zostały zarówno zmagania w ramach Premiership i Championship. Głównym powodem jest oczywiście pandemia COVID-19.

W tym artykule dowiesz się o:

Taka decyzja nie jest zbyt dużym zaskoczeniem. W środowisku mówiło się o niej już od dłuższego czasu. Premiership i Championship nie wystartują wcześniej niż w przyszłym roku.

Taka decyzja może okazać się gwoździem do trumny brytyjskiego speedwaya. Tamtejsze kluby od lat zmagały się z wieloma kłopotami, a rok absencji ligowej może doprowadzić nawet do upadku części z nich.

Brytyjski problem może odbić się także na polskim żużlu, szczególnie tym z niższych lig. Zawodnicy tacy jak Sam Masters, Nick Morris czy Josh Grajczonek uzależniali swój przylot do Europy w dużej mierze od startu brytyjskich rozgrywek.

Choć ligi z Wysp nie mają już takiego prestiżu jak niegdyś, to w tym roku miało się w nich ścigać sporo ciekawych zawodników. Nicki Pedersen, Chris Holder i Jason Doyle z pewnością z zaciekawieniem oczekiwali oficjalnej decyzji władz.

W tym sezonie liga brytyjska miała budzić spore zainteresowanie również w Polsce. Kibice zastanawiali się, jak poradzi sobie w niej wracający do profesjonalnego ścigania Jason Crump. Zimą mówiło się, że w aktualnej formie dałby sobie radę nawet nad Wisłą.

ZOBACZ WIDEO Leigh Adams mu pomógł. Dzięki niemu junior Fogo Unii Leszno wie więcej

Komentarze (7)
avatar
Nie dla wirusowego zamordyzmu
22.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Johnson zachorował, to odbiło mu totalnie. On zniszczy teraz gospodarkę brytyjską, ale to nie nasz problem. Jeśli się tam ludzie nie obudzą to czeka ich bieda i masowe powroty Polaków do kr Czytaj całość
avatar
tomas68
22.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
I to jest właściwa,przemyślana postawa. Nie ma głupiej samolubnej kalkulacji że jakoś to będzie. Brawo Wy'. 
avatar
ADASOS
21.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pisanie jednak ,że odbije się to na polskim speedwayu bo Sam Masters, Nick Morris czy Josh Grajczonek (poziom drugoligowy) nie przyjadą ,to ośmieszanie się redaktorze. Czytaj całość
avatar
ADASOS
21.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Stelmet_Falubaz
21.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Swoim przeciąganiem decyzji nikomu nie pomogli.