Żużel. ROW Rybnik wpisał się na niechlubną listę. Oto największe pogromy ostatnich lat w PGE Ekstralidze

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Vaclav Milik
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Vaclav Milik

Porażka 27:63 w piątek we Wrocławiu oznacza, że PGG ROW Rybnik dołączył do niechlubnej listy zespołów najpoważniej rozbitych w PGE Ekstralidze w ostatnich pięciu latach. Kibicom Rekinów może więc przypominać się wstydliwy rok 2006.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed wyprawą do stolicy Dolnego Śląska żużlowcy PGG ROW-u Rybnik mieli za sobą mecze wyjazdowe w Grudziądzu i Lublinie. W nich beniaminek potrafił przekroczyć granicę 30 zdobytych punktów. MrGarden GKM-owi uległ 32:58, a Motorowi 31:59. W tym drugim podejściu lublinianie niejako "zlitowali się" nad rybniczanami, bo w ostatnim biegu wystawili parę juniorów, przegrała ona 1:5 i Koziołki ostatecznie nie dobiły do 60 punktów, pozwalając przekroczyć barierę 30 rywalom.

W piątek Betard Sparta Wrocław nie miała takiej litości i do końca walczyła o jak najlepszy rezultat. Wynik 63:27 to prawdziwy pogrom i jak na razie najwyższy wynik w tegorocznym sezonie w naszym kraju. PGG ROW nie miał absolutnie nic do powiedzenia.

Wzięliśmy pod lupę ostatnich pięć sezonów i przyjrzeliśmy się pogromom, które miały miejsce w PGE Ekstralidze. Różnica 38 punktów jest największą, jaka miała miejsce w tym czasie w elicie. Takie lanie sprawiała swoim rywalom Fogo Unia Leszno. W 2017 roku zdeklasowała Falubaz Zielona Góra, a w 2019 Get Well Toruń, pieczętując przy okazji jego spadek z elity.

Bardzo dotkliwa porażka Rekinów we Wrocławiu może przypominać kibicom tego zespołu sezon 2006, w którym ówczesny RKM był zdecydowanie najsłabszą drużyną Ekstraligi (1 zwycięstwo i 19 porażek). Wtedy aż cztery razy przegrywał on różnicą większą niż 30 punktów. Dość powiedzieć, że w Bydgoszczy żużlowcy z Górnego Śląska ponieśli klęskę... 20:70.

Największe pogromy w PGE Ekstralidze w latach 2015-2020:

SezonMeczWynikNajlepiej punktujący zawodnicy
2019 Unia Leszno - Get Well Toruń 64:26 Kołodziej 14+1 - Holta 9
2017 Unia Leszno - Falubaz Zielona Góra 64:26 Pedersen 12+2 - Doyle i Protasiewicz po 8
2020 Sparta Wrocław - ROW Rybnik 63:27 Drabik 14+1 - Lambert 12
2015 Stal Gorzów - GKM Grudziądz 63:27 Zagar 15 - Buczkowski 9
2015 Sparta Wrocław - GKM Grudziądz 63:27 Woffinden 15 - Buczkowski 9
2018 GKM Grudziądz - Unia Leszno 28:62 Prz. Pawlicki 10 - Smektała 13+1
2016 Stal Gorzów - Get Well Toruń 62:28 Zmarzlik 15 - Hancock 9+1
2018 Sparta Wrocław - GKM Grudziądz 61:29 Fricke 12+2 - A. Łaguta 12
2015 Stal Rzeszów - GKM Grudziądz 61:29 Hancock 14+1 - Buczkowski 9
2015 Stal Gorzów - Unia Tarnów 61:29 Zmarzlik 15 - Kołodziej 12

CZYTAJ WIĘCEJ:
Kontrowersja w meczu Sparta - ROW. Trener kadry domaga się zmiany regulaminu!
Przyszły tydzień napakowany żużlem. W harmonogramie dwa turnieje i w końcu wszystkie ligi

ZOBACZ WIDEO Łaguta: W Polsce brak mi torów crossowych, koparki i domu

Komentarze (20)
avatar
RECON_1
26.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie poprawi w tym roku jeszcze ten wyczyn. 
avatar
DonLemon ACM and CKM
25.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ten sezon jest ogólnie nudny. Nie ma wyników w okolicach remisu co do zasady. Jedna drużyna mocno odstaje od reszty. W przyszłym sezonie wróci Apator i będzie ciekawiej, natomiast może być prob Czytaj całość
avatar
Tommy DeVito
25.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Na 10 spotkań GKM wpisał się aż pięć razy na ostry łomot :/ 
avatar
czarnuch1920
25.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem po co tego Miedziaka biora jak maja Szczepaniaka moze chlop by sie rozjezdzil a nie dawac obcemu ale nic Mrozek wie lepiej 
avatar
MR. S
25.07.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No i co? Ktoś musi przegrywać, żeby wygrywać mógł ktoś. Za chwilę będzie brakowało drużyn na miejsca 6/8, bo nikt z niższych lig nie będzie chciał startować w ekstralidze to zobaczymy, co zrobi Czytaj całość