Żużel. Kontrowersja w meczu Betard Sparta - PGG ROW. Trener kadry domaga się zmiany regulaminu!

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w pierwszym wyścigu meczu we Wrocławiu. Na starcie drgnął Kacper Woryna, a na jego ruch zareagował stojący obok Maciej Janowski. Sędzia po długiej analizie powtórek wykluczył za dotknięcie taśmy Janowskiego.

Mecz we Wrocławiu najpierw został opóźniony przez ulewę, a później długo nie mogło rozpocząć się ściganie na całego, bo już pierwszy wyścig przyniósł kontrowersję. Do teraz trudno rozstrzygnąć, czy Kacper Woryna, który ruszył się na starcie dotknął taśmy startowej jako pierwszy. Żadna z powtórek idealnie nie odpowiedziała na to pytanie. Bez dwóch zdań ruszył się na starcie, a jego reakcja spowodowała to, że Maciej Janowski również drgnął i dotknął taśmy.

Sędzia Michał Sasień długo analizował powtórki, by upewnić się, kto pierwszy musnął taśmę startową. Uznał ostatecznie, że pierwszy zrobił to Maciej Janowski, za co wykluczył reprezentanta gospodarzy z powtórki. W jego miejsce pojechał Gleb Czugunow, a ostrzeżeniem ukarany został Kacper Woryna. Taka decyzje nie spodobała się oczywiście gospodarzom i wrocławskim kibicom.

Dyskusja o kontrowersyjnej sytuacji trwała zarówno w gronie komentujących to spotkanie jak i studio Eleven Sports. Rafał Dobrucki, ekspert tej stacji i jednocześnie trener kadry narodowej juniorów nie krył, że sędzia postąpił zgodnie z regulaminem. Pytanie, czy nie trzeba się zastanowić nad jego modyfikacją. Maciej Janowski zareagował instynktownie na ruch zawodnika na pierwszym polu. - Kacper Woryna powinien otrzymać ostrzeżenie, a powtórka z duchem sportu mogłaby jechać w czwórkę - mówił Dobrucki.

Regulamin jednak jest taki, a nie inny i zgodnie z nim postąpił sędzia Sasień. -Rozumiem arbitra. Liczy się to, kto dotknie pierwszy taśmy startowej. Może warto jednak zastanowić się nad zmianą tego zapisu - rzucił hasło do dyskusji trener kadry narodowej.

Sytuacja z wyścigu pierwszego nie wpłynęła znacząco na przebieg meczu we Wrocławiu, który jest jednostronnym widowiskiem. Betard Sparta gromi beniaminka z Rybnika.

Zobacz także: Sam Masters pojedzie w drugiej lidze?
Zobacz także: Przyszły tydzień napakowany żużlem

ZOBACZ WIDEO Leigh Adams mu pomógł. Dzięki niemu junior Fogo Unii Leszno wie więcej

Źródło artykułu: