Noty dla drużyny RzTŻ Rzeszów
Dawid Stachyra 3+. Przeciętny występ. Indywidualnie wygrał dwa biegi, ale w trzech pozostałych zdobył tylko dwa punkty. Po meczu sam nie był zadowolony ze swojego występu. Na domowym torze stać go na więcej niż osiem punktów, co zresztą pokazał w starciu z Kolejarzem.
Patrick Hansen 5. Poza piętnastym biegiem, w którym zdefektował po starcie, żaden z pozostałych z udziałem Duńczyka nie kończył się wygraną podopiecznych Piotra Palucha. Duńczyk od kilku spotkań jest pewnym punktem w talii trenera Janusza Stachyry.
Marcin Rempała 2. Polak zastąpił w składzie Dawida Lamparta otrzymując szansę od trenera Stachyry na przebicie się do składu na dłużej. Szansy nie wykorzystał. Raz pokonał Birkemosa, a pozostałe punkty zdobył na defektach lub wykluczeniach innych uczestników biegów. Później był już zastępowany przez kolegów z drużyny.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Koronawirus zatrzymał żużel, więc poszedł do Tesco
Patryk Rolnicki 4. 22-latek wrócił do składu i niezbyt udanie rozpoczął spotkanie. W późniejszej fazie meczu było już na tyle lepiej, że wystąpił w ostatnim biegu zawodów. Osiem punktów to nie szczyt marzeń kapitana RzTŻ, ale napawa optymizmem po fatalnym występie w Wittstock. Duży krok w kierunku zagoszczenia w składzie na dłużej.
Adam Ellis 3+. Po pierwszych trzech kolejkach eksperci i kibice w osobie Ellisa upatrzyli lidera zespołu. Sześć punktów to zdecydowanie występ poniżej oczekiwań. Taśma w biegu ósmym, gdy RzTŻ przegrywał już ośmioma punktami, zdecydowanie była jednym z kluczowych momentów dla losu tego meczu.
Jakub Stojanowski 2. Debiutujący w lidze zawodnik zdobył pierwsze punkty, ale aby to zrobić musiał jedynie dojechać do mety, gdyż biegi te dwukrotnie ukończyło tylko trzech zawodników. Jako że widzieliśmy lepsze debiuty, stąd taka ocena. Widać jednak spory potencjał.
Mateusz Majcher 4. Dorobek punktowy Majchera nie odzwierciedla jego ambitnej postawy na torze. Wygrał bieg młodzieżowy, a w chwili przerwania biegu dwunastego jechał po kolejną pewną trójkę. Młodzieżowiec zakończył zawody niebezpiecznym upadkiem. Na szczęście zakończyło się bez złamań, a to znaczy, że wkrótce będzie mógł ponownie zachwycać kibiców swoją walecznością na torze.
Noty dla drużyny SpecHouse PSŻ Poznań
Zbigniew Suchecki 3+. Przeciwnie do Rolnickiego. Suchecki udanie rozpoczął zawody, jednak wraz ze zmianami warunków torowych tracił prędkość na starcie i na trasie.
Lars Skupień 3. Występ mocno w kratkę. Poza pierwszym biegiem wygranym podwójnie z Woelbertem, żaden kolejny bieg Skupienia nie kończył się powiększeniem przewagi PSŻ.
Robert Chmiel 5+. Rewelacyjny występ świeżo pozyskanego "gościa". Na torze imponował przede wszystkim wyjściami ze startu. Na trasie jechał mądrze sukcesywnie powiększając przewagę nad rywalami. Zdecydowany ojciec zwycięstwa drużyny z Wielkopolski.
Marcus Birkemose 5. Dorobek punktowy sprawił, że Duńczyk pojawił się razem z Chmielem w biegu piętnastym. Przez całe spotkanie imponował szybkością, czym potwierdził, że ustabilizował formę na wysokim poziomie.
Kevin Woelbert 4+. Niemiec otrzymałby ocenę wyższą, gdyby nie wpadka na starcie jednego z wyścigów, gdy odsunął się od taśmy po upływie dwóch minut, za co słusznie został wykluczony przez sędziego. W pozostałych biegach napsuł dużo krwi zawodnikom gospodarzy, którzy mieli problem, aby zbliżyć się do niego. Niemiec najczęściej z każdym okrążeniem powiększał swoją przewagę.
Jakub Poczta 3. Jedyne punkty zdobył w biegu młodzieżowym, przywożąc za sobą debiutującego Stojanowskiego oraz kolegę z pary. Jako stawiający pierwsze kroki w żużlu, uważamy że pokonując juniora rywali w meczu wyjazdowym zrobił plan minimum.
Mateusz Panicz 1. Przed młodzieżowcem poznańskiej drużyny jeszcze sporo nauki. Mateusz ukończył tylko jeden bieg. Junior walczył bardziej z torem i motocyklem niż z rywalami, a zawody zakończył upadkiem będąc nieatakowanym na ostatniej pozycji. Czeka go jeszcze dużo pracy, ale trzymamy kciuki!
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
Zobacz także: [urlz=/zuzel/896277/zuzel-helikopterem-po-mistrza-swiata-tak-betard-sparta-wroclaw-walczy-o-play-off]Żużel. Helikopterem po mistrza świata. Tak Betard Sparta Wrocław walczy o play-offy
Z[/urlz]obacz również: Żużel. Pandemia i kontuzje pozbawiły ich szansy. Holder, Thomsen, Tungate i inni, czyli najwięksi nieobecni GP Challenge