Żużel. Wybrzeże - Apator. Tadeusz Zdunek: Rywale z innej planety. 40 punktów byłoby granicą przyzwoitości

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Tadeusz Zdunek
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Tadeusz Zdunek

Zdunek Wybrzeże Gdańsk przegrało 35:55 z eWinner Apatorem. Goście z Torunia byli absolutnymi faworytami. - Ciężko byłoby tu wygrać, ale powinni być więcej walki i mniej błędów. 40 punktów byłoby granicą przyzwoitości - powiedział Tadeusz Zdunek.

W piątek Zdunek Wybrzeże Gdańsk zmierzyło się z absolutnym dominatorem eWinner 1. Ligi. - Ja wiem, że może się zdawać, że to zawodnicy z innej planety, ale mimo wszystko powinna być nawiązana większa walka. Pamiętam tutaj ostatnie baraże, w których mówiło się że nie ma sensu rozgrywać tych spotkań, a nawiązaliśmy walkę. Teraz eWinner Apator to drużyna w pełni ekstraligowa. Ciężko byłoby wygrać, powinno być mniej walki i mniej błędów - powiedział Tadeusz Zdunek, prezes gdańskiego klubu.

- Granicą przyzwoitości było tu jednak zdobycie 40 punktów i nie byłoby pretensji. Liczyłem na więcej ze strony zawodników zagranicznych, w szczególności Petera Kildemanda i Rasmusa Jensena, którzy nie tylko na swoim torze już pokazywali się z dobrej strony. Pojechali oni jednak słaby mecz - przyznał Zdunek.

Spotkanie z eWinner Apatorem Toruń odbyło się przy niemal pustych trybunach. Potwierdziło się, że mecz w Gdańsku o 16:30 to złe rozwiązanie. - Pojechalibyśmy w czwartek, ale pogoda przeszkodziła. Na pewno wówczas frekwencja byłaby wyższa. Szkoda tego meczu, choć porażkę można zrozumieć tutaj bardziej niż ostatnią w Ostrowie - stwierdził prezes gdańskiego klubu.

Co dalej z tym sezonem Zdunek Wybrzeża? - Musimy najpierw usiąść i przemyśleć ten temat we własnym gronie. Ja jestem tego zdania, że należy dać szansę zawodnikom, którzy mogliby sprawdzić się już pod kątem przyszłego sezonu. Na pewno chcemy motywować zawodników, by jechali walecznie i na to liczymy - podsumował Tadeusz Zdunek.

Czytaj także: 
Bezzębne Wilki bez szans w Opolu 
Duże wydarzenie w Łodzi

ZOBACZ WIDEO Żużel. Miłości między Stalą i Apatorem nie ma. Sprawa Jacka Holdera to umocni

Komentarze (11)
avatar
antyrzeszow
28.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co tu pisać?? Spodziewałem się przegranej ale nie w takim stylu to był totalny blamaż. Przecież zawodnicy z Wybrzeża potrafią jechać na wysokim poziomie. Wiem że pogoda nie pozwoliła przygotowa Czytaj całość
avatar
Japa
28.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ja jestem tego zdania, że należy dać szansę zawodnikom, którzy mogliby sprawdzić się już pod kątem przyszłego sezonu. Na pewno chcemy motywować zawodników, by jechali walecznie i na to liczymy Czytaj całość
avatar
JARASS
28.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cyt:"powinno być mniej walki i mniej błędów - powiedział Tadeusz Zdunek" ktoś to rozumie? 
avatar
TylkoSKS
28.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co w składzie robi Gomólski? Dlaczego Chmiela nie próbują ? 
avatar
Asphodell
28.08.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Nie ma co pastwić się nad takim Kildemandem czy Jensenem. Od nich, na miejscu Wybrzeża, rozpocząłbym budowę składu na przyszły sezon. To są zawodnicy idealne na 1 ligę, po prostu nie mają umiej Czytaj całość