Żużel. Social Speedway 2.0: Artiom Łaguta nie zwraca uwagi na plotki. Bartosz Zmarzlik dziękuje drużynie

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Artiom Łaguta
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Artiom Łaguta

Pogoda nie rozpieszcza żużlowców, więc wyciągnęli oni z garaży crossówki. Treningi w terenie pochłonęły Artioma Łagutę, który nie myśli o transferowych plotkach. Za to Bartosz Zmarzlik po meczu we Wrocławiu dziękuje ekipie. Play-offy tuż, tuż.

"Pogoda na motocross" - ogłosił Artiom Łaguta w social mediach. Uszczypliwie można dodać, że w Grudziądzu na pewno nie mają aury na play-offy, bo już wiadomo, że drużyna MrGarden GKM-u ponownie nie włączy się do walki o medale w PGE Ekstralidze. Czy to jeszcze martwi Łagutę? Ptaszki ćwierkają, że Rosjanin jest już jedną nogą poza Grudziądzem.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Погода под мотокросс

Post udostępniony przez Artem Laguta (@laguta222)

Na motocross wybrał się też drugi z braci Łagutów - Grigorij. Tyle że on też nie może spać spokojnie. Może się bowiem okazać, że Motor Lublin nie awansuje do czołowej czwórki PGE Ekstraligi. Jeśli tak się stanie, żużlowe rodzeństwo z Rosji będzie mieć czasu aż nadto, by jeździć na motocrossie.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Grigorij Laguta (@lagutaofficial)

W ubiegłą niedzielę play-offy nieco odjechały też Betard Sparta Wrocław, po tym jak zespół prowadzony przez Dariusza Śledzia przegrał z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Sporą cegiełkę do sukcesu gorzowian dołożył Bartosz Zmarzlik. Aktualny mistrz świata do dorobku ekipy dorzucił 15 punktów i bonus.

"No to raczej już do play-off wjechaliśmy, jak myślicie? Jeszcze miesiąc temu byliśmy na dnie. Takie chwile są bezcenne. Brawo drużyna" - skomentował Zmarzlik.

5 września 2020 roku swoje 29. urodziny świętował Przemysław Pawlicki. Wprawdzie kapryśna pogoda sprawiła, że zawodnik MrGarden GKM-u nie oglądaliśmy na torze, ale o wyjątkowym dniu nie zapomniał jego młodszy brat - Piotr. To kolejny dowód na braterską miłość i zażyte relacje tej dwójki. Nie tak dawno Piotr Pawlicki wspierał Przemysława po słabych występach w PGE Ekstralidze.

Nieplanowaną przerwę od jazdy w ubiegły weekend miał Kacper Woryna. Zawodnik PGG ROW-u Rybnik był gotowy na występ w Częstochowie i miał nadzieję, że na obiekcie przy ul. Olsztyńskiej "coś zaskoczy". Jeśli w ubiegły piątek pod Jasną Górą było jakieś zaskoczenie, to był nim stan toru. Ten nie pozwolił na rozegranie zawodów. Efekt? Mecz Eltrox Włókniarza z PGG ROW-em odbędzie się w środę, ale w Rybniku.

Co na to wszystko w Eltrox Włókniarzu Częstochowa? Pod Jasną Górą ciągle wierzą. Wygrana w Lublinie podbudowała Leona Madsena, ale "Lwy" ciągle nie zależą od samych siebie. Play-offy dla Eltrox Włókniarza nadal brzmią jak sci-fi, biorąc pod uwagę wyjazdowy mecz w Lesznie. Łatwiej powinno być w meczu u siebie, wróć - na wyjeździe, w Rybniku. Samo pokonanie "Rekinów" nie wystarczy jednak, by jechać o medale.

Czytaj także:
W Gorzowie będą transfery po sezonie
Włókniarz wymieni nawierzchnię na torze

ZOBACZ WIDEO Żużel. Lwy wróciły do gry o play-offy. Zobacz skrót meczu Motor Lublin - Eltrox Włókniarz Częstochowa

Komentarze (5)
avatar
ROW Nowiny
8.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najbardziej irytuje mnie to ze Łaguta ma sie w najlepsze a ROW sięga dna. 
avatar
TonySG
8.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nieee do nas Tai 
avatar
MarekGorzów
7.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Artem blisko Gorzowa. Ostateczne rozmowy odbędą się w ten weekend podczas gp. Z dobrego źródła wiem że jest bardzo blisko więc będzie petarda