Wszystkie cztery mecze ostatniej rundy zakończyły się wysokimi wynikami, a to oznaczało, że indywidualnych występów z dwucyfrowymi zdobyczami sypnęło jak z rękawa. Mało było oczywistych kandydatur, trzeba było więc bardziej zastanowić się nad tym, kogo w siódemce wspaniałych umieścić. Na pewno nie była to zbyt udana kolejka dla młodzieżowców. Jeden z nich na zakończenie sezonu premierowo znalazł się wśród wybrańców.
Siódemka 14. kolejki PGE Ekstraligi:
Emil Sajfutdinow (Fogo Unia Leszno) - 12+1 pkt; nota 5+. Potężna armata leszczyńskich Byków nie zwalnia tempa. Wprawdzie w niedzielę przegrał raz podwójnie, ale za to z Jasonem Doyle'm i Leonem Madsenem (o błysk szprychy) i gdy efektownie orbitował w swoim stylu, próbując minąć rywali. Poza tym już niepokonany. Średnia domowa 2,706, w siódemce po raz szósty. MVP rundy zasadniczej? Jak najbardziej.
Szymon Woźniak (Moje Bermudy Stal Gorzów) - 10+3 pkt; nota 5. Aż czwórka seniorów drużyny prowadzonej przez Stanisława Chomskiego zdobyła przeciwko MrGarden GKM-owi dwucyfrowe zdobycze z licznymi bonusami. Wszystkich zmieścić nie możemy, Anders Thomsen miał wśród obcokrajowców bardzo mocną konkurencję, więc wyróżniliśmy brązowego medalistę Indywidualnych Mistrzostw Polski. Cztery razy wygrywał 5:1, raz 4:2. Jeździł niezwykle zespołowo.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Brak złotego medalu w IMP nie uwiera Zmarzlika. Dopóki będzie jeździł, będzie walczył o tytuł
Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław) - 13+2 pkt; nota 6. Dopiero drugi w tym sezonie mecz, w którym zawodnik klubu ze stolicy Dolnego Śląska popisał się występem bez porażki z przeciwnikiem. Ten był najsłabszy z możliwych, ale to, że Brytyjczyk pozbierał się po groźnym upadku i obolały dał potem koncert jazdy na dystansie i w parze - musiało zrobić wrażenie.
Patryk Dudek (RM Solar Falubaz Zielona Góra) - 11 pkt; nota 5. Drugi zawodnik, który jechał nie w pełni zdrowy. I drugi, który pokazał, że z zaciśniętymi zębami i przy odpowiedniej mobilizacji można zrobić wiele. Zielonogórzanin dokonał rzeczy wielkiej dla swojego zespołu, choć jego ogólny wynik punktowy nie jest imponujący. Cóż z tego skoro wygrał dwa najważniejsze, najtrudniejsze biegi, zapewniając "Myszom" awans do półfinału.
Artiom Łaguta (MrGarden GKM Grudziądz) - 16 pkt; nota 5+. W ostatnich trzech meczach sezonu zdobył... 44 punkty. Dobitnie potwierdził, jak wielki sezon ma za sobą i kogo stracił zespół grudziądzki przed kolejnym. Rosjanin jeszcze w sierpniu w Gorzowie potrafił pokonywać nawet Bartosza Zmarzlika (chociaż podczas Grand Prix był już znacznie słabszy). W siódemce już po raz siódmy. Na pewno znajdzie się w drużynie sezonu.
Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno) - 6+1 pkt; nota 4. Ostatnia runda fazy zasadniczej nie była popisem juniorów, lecz Kubera - mimo tylko trzech wyjazdów na tor - wykonał swoje obowiązki przeciwko częstochowianom bardzo solidnie i nie mogło go tutaj zabraknąć.
Mateusz Tudzież (PGG ROW Rybnik) - 4+3 pkt; nota 4. Zaskakujące zakończenie sezonu w jego wykonaniu. Pokazał solidny żużel przeciwko nie byle jakiemu rywalowi, mając na koniec na rozkładzie pokonanie - i to dwukrotne - Przemysława Liszki oraz Gleba Czugunowa.
* Powyższe zestawienie jest wyborem najlepszych siedmiu zawodników ostatniej kolejki w danej lidze w Polsce. Są oni wybierani zgodnie z obowiązującym regulaminem (w składzie minimum czterech Polaków - w tym dwóch juniorów).
CZYTAJ WIĘCEJ:
Quiz. Sprawdź swoją wiedzę o żużlu!
ROW - Sparta. Profesorska jazda poobijanego Woffindena. Wychowankowie dali radość kibicom [NOTY]