Żużel. Grand Prix. Klątwa Zmarzlika w Pradze. Czy mistrz świata wjedzie wreszcie do finału?
Jeśli Bartosz Zmarzlik marzy o obronie tytułu mistrza świata, musi przełamać złą passę i w Pradze wreszcie awansować do finału. W czterech poprzednich edycjach GP Czech Polakowi nie udawało się wejść do decydującego biegu.
Po raz drugi Złota Praga powitała Bartosza Zmarzlika 10 czerwca 2017 roku. Drugi start na Markecie nie był udany dla Polaka, który z ośmioma punktami zakończył rywalizację na fazie zasadniczej, będąc sklasyfikowany na dziewiątej pozycji.
W 2018 roku było jeszcze gorzej. 26 maja w Dzień Matki, Bartosz Zmarzlik zaliczył najsłabszy z dotychczasowych występów na praskiej Markecie podczas zawodów Grand Prix. Polak zdobył tylko cztery punkty i zajął odległe piętnaste miejsce. Zmarzlik przez całe zawody szukał optymalnych ustawień sprzętu na torze, który - jak swego czasu mówił Tomasz Gollob - kocha albo nienawidzi. 26 maja 2018 wyjątkowo Marketa nie sprzyjała Zmarzlikowi, który prawdopodobnie właśnie w Czechach stracił szanse na tytuł mistrza świata.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Doping technologiczny? Instytucje powinny być krok przed kreatorami nowinekCo się odwlecze, to nie uciecze. W myśl tego powiedzenia, Polak rok później został indywidualnym mistrzem świata, choć w Pradze tradycyjne nie błyszczał. Zmarzlik w sezonie 2019 na Markecie jechał w kratkę i ostatecznie z ośmioma punktami nie dostał się do półfinałów.
Patrząc na dotychczasowe występy Bartosza Zmarzlika na Markecie, trudno być przed weekendem w Pradze jakimś szczególnym optymistą. Obrońca mistrzowskiego tytułu musi co najmniej raz awansować do finału, a najlepiej, gdyby w decydującym wyścigu znalazł się zarówno w piątek jak i sobotę.
O ile przy poprzednim systemie punktacji, mógł w innych turniejach nadrobić straty z Pragi, o tyle teraz, gdzie premiowani są uczestnicy finału, brak Zmarzlika w decydującym wyścigu turnieju, może być brzemienny w skutkach w klasyfikacji generalnej. Kibice polskiego mistrza świata trzymają kciuki za to, by w końcu Zmarzlik odczarował praską Marketę.
Zobacz także: Numery startowe na dwie rundy Grand Prix w Pradze
Zobacz także: W Rybniku zabrakło zaufania i spokoju
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>