Hans Nielsen choć był obecny w Lublinie, to nie mógł pojawić się na stadionie. Na Facebooku zamieścił wpis, w którym pogratulował drużynie wyniku i poinformował, że będzie musiał spędzić jeszcze trochę czasu w Polsce.
- Świetny brązowy medal SON w Lublinie dla Danii. Gratulacje dla chłopaków i podziękowania dla mojego asystenta, Henrika Møllera, za przejęcie funkcji menedżera drużyny, ponieważ wyszedł mi pozytywny test na koronawirusa. Spędzę teraz 10-14 dni w lubelskim hotelu i mam nadzieję, że szybko wyzdrowieję - napisał.
Nielsen to prawdziwa ikona "czarnego sportu", multimedalista mistrzostw świata. W swoim dorobku posiada aż 22 złote medale mistrzostw świata, zdobyte indywidualnie, w parze i drużynie. Przez 10 lat ścigał się na torach ligi polskiej, reprezentując barwy Motoru Lublin i Polonii Piła.
Finał Speedway of Nations został w tym roku skrócony do absolutnego minimum. Zamiast dwóch dni rywalizacji i 46 wyścigów, kibice przed telewizorami obejrzeli tylko jednodniowe ściganie i 15 biegów. Wszystko przez problemy z pogodą i trudne warunki torowe. Najlepsi w takich warunkach, trzeci rok z rzędu, okazali się Rosjanie. Srebrny medal zdobyli żużlowcy z Polski. Trzecia Dania była w tych zawodach reprezentowana przez Leona Madsena, Andersa Thomsena i Marcusa Birkemose.
Zobacz także:
- Marek Cieślak podziękował za lata pracy z kadrą. "Dziękuję wszystkim zawodnikom"
- Władysław Komarnicki: Bardziej rządził pieniądz niż sport. Jak zaczęli, powinni dojechać do końca
ZOBACZ WIDEO Żużel. Piotr Pawlicki mówi o powrocie do Grand Prix, kadrze i Marku Cieślaku