Żużel. Transfery. Chcieli Zmarzlika, mają Kuberę, ale to i tak bomba

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera na torze w Lublinie.
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera na torze w Lublinie.

Transfer Dominika Kubery to największe wydarzenie poniedziałku na transferowej giełdzie. Jakub Kępa dopiął swego, ściągnął numer jeden na swojej liście, istotnie wzmacniając skład Motoru Lublin na sezon 2021.

Najlepszy junior PGE Ekstraligi w sezonie 2020 był numerem jeden na transferowej liście życzeń Jakuba Kępy. A że prezes Motoru Lublin to uznany gracz na rynku, przekonał Dominika Kuberę do przeprowadzki na Lubelszczyznę, wygrywając tym samym walkę o zawodnika z MrGarden GKM-em Grudziądz i Moje Bermudy Stalą Gorzów.

- W mojej ocenie Dominik Kubera to jedna z najlepszych opcji na zawodnika U24. Bronią go przede wszystkim punkty, które zdobywał do tej pory w PGE Ekstralidze - powiedział nam prezes Jakub Kępa.

Swoją drogą pomysłu transferu Dominika Kubery do Motoru Lublin wcale mogłoby nie być, gdyby nie nowy regulamin, nakazujący posiadanie zawodnika poniżej 24. roku życia w meczowym składzie.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Dyskusja o Apatorze Toruń. Eksperci oceniają ruchy kadrowe

- Ten przepis na pewno zburzył nam koncepcję budowy zespołu, nie spodziewaliśmy się tego. Musimy się do niego dostosować. Według mnie on nie poprawi bytu zawodników w PGE Ekstralidze - komentował Kępa w Magazynie Bez Hamulców.

Nim pojawił się opisywany przepis wiele mówiło się o tym, że Motor Lublin zapoluje na gwiazdę. Można było usłyszeć, że Jakub Kępa chce doprowadzić do hitowego transferu Bartosza Zmarzlika, na liście był też Emil Sajfutdinow. W ten sposób Kępa mógłby stworzyć prawdziwy dream team. Finalnie jednak z planów - przez regulaminowe zmiany - wyszły nici.

Trzeba wspomnieć, że przepis u żużlowcu U-24 sprawił też wielkie kłopoty Fogo Unii Leszno, bo ligowi rywale momentalnie rzucili się na wychowanków Byków. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że aktualni mistrzowie Polski padli ofiarą regulaminu, który skutecznie wyhamował ich koncepcję jazdy wychowankami i polskim składem. Oprócz Dominika Kubery, nowy klub będzie miał też przecież Bartosz Smektała (trafi do Eltrox Włókniarz Częstochowa). Inna sprawa, że nowe przepisy raczej nie zburzą planów Fogo Unii na na zdobycie piątego mistrzostwa Polski z rzędu.

Co do Dominika Kubery, całą dotychczasową karierę spędził w Fogo Unii Leszno, gdzie z każdym kolejnym sezonem budował swoją pozycję. Po tegorocznym wygranym finale PGE Ekstraligi z Moje Bermudy Stalą Gorzów ogłosił, że w tym oknie transferowym zmieni pracodawcę.

W minionym sezonie Dominik Kubera był bardzo ważnym ogniwem złotej Fogo Unii Leszno. Wystąpił w 18 meczach PGE Ekstraligi, osiągając w nich średnią biegową na poziomie 1,890 punktu na wyścig. Taki wynik sklasyfikował go na 17. miejscu w rankingu najskuteczniejszych żużlowców najlepszej żużlowej ligi świata.

Skład Motoru Lublin na dzień 2 listopada 2020: Grigorij Łaguta, Dominik Kubera, Wiktor Lampart, Wiktor Firmuga, Jakub Banucha, Kacper Gosik, Radosław Pyrchla, Jan Rachubik, Jakub Szpytma, Maksymilian Śledź.

Zobacz też:
Żużel. Transfery. Motor Lublin rozpoczyna przedstawianie kadry. Dominik Kubera nowym zawodnikiem!
Żużel. Ranking par młodzieżowych w PGE Ekstralidze

Źródło artykułu: