Maciej Kuciapa: Słabych momentów było zdecydowanie więcej

Bardzo udany był niedzielny pojedynek w Ostrowie Wielkopolskim dla Macieja Kuciapy. Jego Marma Hadykówka pokonała Lazur Ostrów 53:40, zapewniając sobie drugie miejsce przed fazą play off.

- Cieszymy się bardzo z dzisiejszego zwycięstwa. Trzeba jednak przyznać, że całe zawody potoczyły się bardzo pechowo. Oczywiście, mam na myśli poważny wypadek Adriana Gomólskiego, który został odwieziony do szpitala. Jesteśmy jednak zadowoleni z wygranej i na pewno będziemy walczyć dalej o awans do Ekstraligi - powiedział po niedzielnym meczu Maciej Kuciapa.

Zawodnik rzeszowskiego klubu uważa, że runda zasadnicza była udana w wykonaniu jego zespołu. - Chyba można powiedzieć, że był to udany okres. Ustępujemy tylko tarnowskiej Unii. Jechaliśmy z tym zespołem już dwa spotkania i niestety przegraliśmy. Do tej pory tarnowianie są poza naszym zasięgiem. Cieszymy się jednak z drugiej pozycji i na pewno będziemy walczyć z całych sił w decydującej części sezonu - podsumował.

Jaka była runda zasadnicza dla Macieja Kuciapy? - Powiem szczerze, że w moim przypadku było bardzo słabo. Przez cały czas przeplatałem dobre mecze z tymi zdecydowanie gorszymi. Tych słabych momentów było dużo więcej. Można więc powiedzieć, że jak na razie ten sezon w moim wykonaniu jest słaby. Muszę zebrać się w sobie, wziąć się w garść i zrobić wszystko, żeby do końca rozgrywek notować takie wyniki jak podczas niedzielnego spotkania w Ostrowie Wielkopolskim. Tego bym sobie życzył na decydującą część tego sezonu - ocenił swoją jazdę zawodnik Marmy Hadykówki.

Z jakimi nadziejami Kuciapa i jego koledzy przystępują do rywalizacji w rundzie play off? - Na pewno dołożymy wszelkich starań, żeby chociaż powalczyć z tarnowską Unią. Dwa mecze do tej pory przegraliśmy, jednak nie zamierzamy się poddawać. Będziemy walczyć i kto wie, być może nasze starania zakończą się sukcesem. Mogę zapewnić, że zrobimy wszystko, żeby wywalczyć awans - zapowiada.

- Trudno powiedzieć, jakie są w tym roku szanse na wywalczenie awansu w barażach. Ekstraliga jest naprawdę bardzo mocna. W tej klasie rozgrywkowej silny jest drugi, czwarty, a nawet ostatni zespół. Rywalizacja stoi na bardzo wysokim poziomie. Jeżeli przyjdzie walczyć nam o awans w barażach, to zrobimy wszystko, żeby stoczyć wyrównany bój - dodaje.

Czy w przypadku awansu do Ekstraligi Kuciapa czułby się na siłach, żeby startować w najwyższej klasie rozgrywkowej? - Myślę, że w tej chwili jest zbyt wcześniej, żeby rozmawiać na ten temat. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć tylko tyle, że zrobimy wszystko, by znaleźć się w Ekstralidze bezpośrednio lub po walce w barażach. Zobaczymy, jakie będą tego efekty. Kiedy je poznamy, będzie można się zastanawiać co dalej - zakończył.

Komentarze (0)