3 
[b]
Plusy[/b].
Trener: Marek Cieślak
Największym sukcesem tego okienka transferowego w wykonaniu ROW-u Rybnik bez wątpienia jest pozyskanie trenera Marka Cieślaka. Nie jest tajemnicą, że mając najlepszego trenera na świecie łatwiej o zakontraktowanie zawodników. Sam trener podkreślił podczas piątkowej konferencji prasowej, że Michael Jepsen Jensen kilka razy kontaktował się z nim przed podpisaniem kontraktu, czy ten na pewno będzie pracować w Rybniku. Marek Cieślak niejednokrotnie potrafił postawić na nogi zawodników, którzy borykali się z różnymi problemami. Pozyskanie takiego trenera może okazać się nowym - lepszym rozdaniem dla rybnickiego żużla.
Zakontraktowanie Michaela Jepsena Jensena
Popularny "Liglad" pierwszy raz będzie ścigać się na zapleczu PGE Ekstraligi. Do tej pory Duńczyk był zazwyczaj traktowany jako zawodnik drugiej linii w zespołach, w których jeździł. Mistrz Świata Juniorów z 2012 roku zna też smak zwycięstwa w cyklu SGP/IMŚ. Po trzech latach jazdy dla RM Solar Falubazu Zielona Góra postanowił zmienić otoczenie. W sezonie 2020 uzyskał średnią 1,488/bieg, co dało mu 36. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników. Trener Cieślak upatruje w nim lidera ROW-u w nadchodzącym sezonie.
- Jest to zawodnik z bardzo dużym potencjałem, jeszcze nie za bardzo wykorzystanym. Jest bardzo zbudowany tym, że będzie jeździł w Rybniku. Kilka razy się upewniał czy ja w Rybniku będę naprawdę, bo bardzo liczy na to, że nasza współpraca pomoże mu iść do góry - powiedział o 28-letnim zawodniku Marek Cieślak.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło
Świeża krew i zawodnik U-24
Ze składu, który był w sezonie 2020 poza juniorami pozostał tylko Siergiej Łogaczow. Pozostali zawodnicy odeszli, a w ich miejsce przyszli inni. Rune Holta, Michael Jepsen Jensen, Kacper Gomólski i Wiktor Trofimow jr. Czteroletni kontrakt podpisał również młody Brytyjczyk Leon Flint.
Zawodnikiem pełniącym rolę zawodnika U-24 będzie Wiktor Trofimow. Żużlowiec ten miał sporo ofert zwłaszcza z pierwszej ligi, a ostatecznie wybrał Rybnik. Ten transfer to duży plus. ROW wzmocnił się pozyskując jednego z lepszych żużlowców U-24, a zarazem zabrał tego zawodnika swoim rywalom w walce o awans, a chętnych nie brakowało.
- Po sezonie takim nieudanym jak był, tę drużynę trzeba było przemeblować, żeby po prostu ci, którzy dużo przegrywali, nie mieli tego w sobie dalej. Muszą przyjść ludzie, którzy będą mieli wielkie nadzieje na to, że będą tutaj i chcą się rozwijać i tacy zawodnicy tutaj są teraz. Fajnie, że zaczynamy z nową grupą - mówi Cieślak.
Minusy:
Odejście kapitana
Kacper Woryna po ośmiu sezonach jazdy dla swojej macierzystej drużyny postanowił zmienić barwy klubowe. Nowym pracodawcą Woryny jest Eltrox Włókniarz Częstochowa. Ciężko wyobrazić sobie ROW bez zawodnika, który był kapitanem i najlepszym wychowankiem od wielu lat. Zamiana Kacpra Woryny na Kacpra Gomólskiego to zdecydowanie minus tej giełdy transferowej.
Fiasko negocjacji z Grzegorzem Zengotą
Grzegorz Zengota i Rune Holta - mając parę takich krajowych zawodników ROW urósłby do roli głównego kandydata do awansu. Prezes Krzysztof Mrozek przyznał wprost, że klubu nie było stać na żądania finansowe wychowanka zielonogórskiego klubu. Do Holty dołączył zatem Kacper Gomólski. Na dzień dzisiejszy można to upatrywać jako minus, choć sam zawodnik wierzy, że współpraca z trenerem Cieślakiem pozwoli mu wrócić do swojej najlepszej formy.
Zobacz także:
Żużel. Wybrzeże nie wydało najwięcej. Tadeusz Zdunek wyznał, czym wygrał transferowe potyczki [WYWIAD]
Żużel. Niewiele brakowało, zostałby kaleką. Nadal kocha sporty ekstremalne i adrenalinę [WYWIAD]
Czy ROW awansuje w sezonie 2021 do PGE Ekstraligi? 
Rozwiń odpowiedzi (2) 
