Elitserien: Elit Vetlanda - Lejonen Gislaved 50:46

Po zaciętym spotkaniu, Elit Vetlanda pokonała na swoim torze Lejonen Gislaved 50:46. Gospodarzy do wygranej poprowadził aktualny lider cyklu Grand Prix - Jason Crump, zdobywca 13 punktów. Z kolei w drużynie Lejonen najskuteczniejszym zawodnikiem był wciąż aktualny Indywidualny Mistrz Świata - Nicki Pedersen.

Duńczyk w pięciu startach zdobył 14 punktów i w całych zawodach stracił zaledwie jedno "oczko" na rzecz Jarosława Hampela. "Mały" był drugim pod względem skuteczności zawodnikiem Vetlandy i zapisał na swoim koncie 11 punktów i bonusa.

W pierwszym spotkaniu obu tych drużyn był remis 48:48 i dzięki temu to Vetlanda zainkasowała punkt bonusowy.

Elit Vetlanda - 50 pkt.

1. Lee Richardson (2,2*,3,0,3) 10+1

2. Peter Ljung (1*,0,3,0,0) 4+1

3. Jarosław Hampel (3,1,3,3,1*) 11+1

4. Thomas H. Jonasson (1,0,0,1) 2

5. Jason Crump (3,2,3,3,2) 13

6. Patrick Hougaard (3,2*,1,0,3) 9+1

7. Robin Aspegren (1,-,0,0) 1

8. Anders Mellgren NS

Lejonen Gislaved - 46 pkt.

1. Nicki Pedersen (3,3,3,2,3) 14

2. Mikael Max (0,2*,1,0) 3+1

3. David Ruud (0,0,2,2,2) 6

4. Chris Holder (2,3,1,1*,0) 7+1

5. Davey Watt (1,2,2,1*,1*) 7+2

6. Dennis Andersson (2,2*,1*,2) 7+2

7. Ricky Kling (t,0,1*,1*) 2+2

8. brak zawodnika

Bieg po biegu:

1. Pedersen, Richardson, Ljung, Max 3:3

2. Hougaard, Andersson, Aspegren, Kling (t) 4:2 (7:5)

3. Hampel, Holder, Jonasson, Ruud 4:2 (11:7)

4. Crump, Hougaard, Watt, Kling 5:1 (16:8)

5. Holder, Andersson, Hougaard, Ljung 1:5 (17:13)

6. Pedersen, Max, Hampel, Jonasson 1:5 (18:18)

7. Ljung, Richardson, Holder, Ruud 5:1 (23:19)

8. Hampel, Watt, Kling, Jonasson 3:3 (26:22)

9. Pedersen, Crump, Max, Hougaard 2:4 (28:26)

10. Richardson, Watt, Andersson, Aspegren 3:3 (31:29)

11. Hougaard, Andersson, Kling, Aspegren 3:3 (34:32)

12. Crump, Ruud, Jonasson, Max 4:2 (38:34)

13. Hampel, Pedersen, Holder, Ljung 3:3 (41:37)

14. Crump, Ruud, Watt, Richardson 3:3 (44:40)

15. Richardson, Ruud, Watt, Ljung 3:3 (47:43)

16. Pedersen, Crump, Hampel, Holder 3:3 (50:46)

Komentarze (0)