Żużel. Trudny terminarz TŻ Ostrovia. Staszewski wskazał klucz do sukcesu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Mariusz Staszewski
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Mariusz Staszewski
zdjęcie autora artykułu

- Ten terminarz jest dla nas trudny - przyznaje Mariusz Staszewski, trener Arged Malesa TŻ Ostrovia. W jego opinii kluczem do sukcesu w sezonie 2021 będą wygrane na własnym terenie.

Wyjazdowy mecz z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, domowe spotkanie z Car Gwarant Kapi Meble Budex Startem Gniezno, kolejny wyjazd - tym razem na teren ROW-u Rybnik. Arged Malesa TŻ Ostrovia w trzech pierwszych kolejkach czeka bardzo trudna przeprawa, z czego Mariusz Staszewski zdaje sobie sprawę.

- Polonia się wzmocniła i to będzie bardzo trudne otwarcie sezonu. Zresztą druga kolejka wcale nie będzie łatwiejsza. Przyjedzie do nas zespół z Gniezna, który zawsze dobrze czuje się na naszym torze. Derby na inaugurację w Ostrowie też będą ciężkie - przyznaje Staszewski w rozmowie z tzostrovia.pl.

Zwraca przy tym uwagę na fakt, że w pierwszej połowie rundy zasadniczej eWinner 1. Ligi Arged Malesa TŻ Ostrovia więcej będzie ścigała się na wyjeździe, niż na swoim terenie.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

- W pierwszej rundzie jedziemy tylko trzy razy na swoim torze. Trzeba byłoby je wszystkie wygrać dla spokojnej głowy - zaznacza Mariusz Staszewski, właśnie w wygranych na swoim terenie wskazując klucz do sukcesu Arged Malesa TŻ Ostrovia w sezonie 2021.

- Nie zapominajmy jednak, że przyjeżdża do nas faworyt z Gdańska. Pewnie, że później mamy w rewanżach cztery spotkania u siebie, ale wiadomo, że dobry początek powoduje spokój, a słabszy wprowadza nerwową atmosferę - dodaje.

Podkreśla przy tym, że terminarz jest ważny, ale nie najważniejszy. Przypomina tutaj sezon 2019, w którym ostrowianie rozpoczęli rozgrywki od porażki w Łodzi, a mimo tego cały rok ułożył się dla drużyny Staszewskiego świetnie. Przyznaje jednak, że dobrze jest udanie zainaugurować ligowe zmagania.

Zobacz też: Żużel. Nie wyobraża sobie tygodnia bez fast foodu. Ale nie przez to jest cięższy od kolegów Żużel. Kolejny sukces TŻ Ostrovia. Drugi sponsor tytularny też zostaje. Nazwa drużyny bez zmian

Źródło artykułu:
Komentarze (0)