Przed przyszłorocznymi rozgrywkami PGE Ekstraligi Eltrox Włókniarz Częstochowa wzmocnili Kacper Woryna, Bartosz Smektała i Jonas Jeppesen. O ile dyspozycję pierwszej dwójki można mniej więcej przewidzieć, o tyle postawa Duńczyka szykowanego na jazdę na pozycji U-24 to pewna niewiadoma.
Piotr Świderski, trener częstochowskiej drużyny, jest jednak spokojny o Jeppesena. Zdradza przy tym swoją obserwację, tłumacząc jednocześnie powody zakontraktowania właśnie tego zawodnika.
- Myślę, że to dobra kandydatura. Zauważyłem taką tendencję, że duńscy zawodnicy nie błyszczą w wieku juniorskim, ale ciągle się rozwijają i największe sukcesy osiągają w późniejszych latach. Myślę, że Jonas jest właśnie na tej fali wznoszącej, dlatego postanowiliśmy postawić na niego - stwierdza Świderski w rozmowie z klubową telewizją Eltrox Włókniarza.
Oprócz wspomnianej trójki, o sile częstochowskiego zespołu w sezonie 2021 będą stanowili też Leon Madsen, Fredrik Lindgren oraz młodzieżowcy z Jakubem Miśkowiakiem na czele.
- Myślę, że mamy skład z dużym potencjałem. Kadra jest młodsza od tegorocznej, ale i tak mocno doświadczona. Nie chcę mówić o założeniach. Skupiamy się na pracy i zobaczymy, co ona przyniesie - podkreśla Świderski, przekonując, że Eltrox Włókniarz nie ma sprecyzowanych celów na nadchodzący rok w PGE Ekstralidze.
- Wiadomo, że w PGE Ekstralidze odbywa się rywalizacja o Drużynowe Mistrzostwo Polski i o to, podobnie jak każda inna drużyna, będziemy walczyć - zaznacza Piotr Świderski.
Zobacz też:
Żużel. Od wtorku karnety na Włókniarz. Ceny mniejsze niż rok temu
Żużel. Złe wieści dla Eltrox Włókniarza. Wiemy ile klub dostanie z miasta
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło