Zrewanżować się za majową porażkę - przed meczem PSŻ Poznań - Marma Hadykówka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Kibice PSŻ Poznań
Kibice PSŻ Poznań
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę w Poznaniu odbędzie się pierwszy mecz fazy finałowej pomiędzy drugą i piątą drużyną po rundzie zasadniczej. Faworytami dwumeczu są rzeszowianie, którzy w tym roku dwukrotnie pokonali poznaniaków. Skorpiony chcą jednak zrewanżować się za majową porażkę na własnym torze.

Spotkanie, które odbyło się 10 maja na torze na Golęcinie było jednym z najgorszych, jeżeli nie najgorszym z występów poznańskiej drużyny w tym sezonie. Każdy z seniorów zaliczył wpadkę (do historii żużla przejdzie wyczyn Łukasza Jankowskiego, który w pierwszym biegu pobił rekord toru, a potem nie zdobył już punktów), na całej linii zawiedli również juniorzy, którzy nie przywieźli ani jednego punktu (wyścig młodzieżowy zakończył się wynikiem 0:5).

Po tej porażce wśród poznańskich kibiców zawrzało, szczególne kontrowersje wzbudził brak wykorzystania złotej rezerwy taktycznej, gdy Skorpiony przegrywały 10 punktami. Aby załagodzić sytuację i wyjaśnić wiele spornych kwestii odbyło się nawet spotkanie prezesa Tomasza Wójtowicza i trenera Zbigniewa Jądera z sympatykami klubu.

Po trzech miesiącach poznański zespół ma okazję do rewanżu i udowodnienia, że tamten mecz był jedynie "wypadkiem przy pracy". - Wtedy każdy zawód i miał wpadki, to było po prostu słabe spotkanie, które nie ma prawa się powtórzyć - mówi Jąder. - Cieszę się, że trafiliśmy akurat na Rzeszów i jeżeli wygramy u siebie przynajmniej 15 punktami, to możemy powalczyć - dodaje. Optymistą jest także Wójtowicz. - Uważam, że nie jesteśmy bez szans. Drużyna jest zmobilizowana i chce wypaść jak najlepiej - zapewnia.

Jednak nie tylko gospodarze chcą wypaść jak najlepiej. Podobne plany mają podopieczni Dariusza Śledzia. - Nie ma mowy o lekceważeniu rywala. Chcemy pewnie rozstrzygnąć rywalizację na swoją korzyść. Naszym celem na rundę play-off jest awans do finału - mówił kilka dni temu na łamach Super Nowości rzeszowski szkoleniowiec.

Śledź do Poznania awizował najlepszy możliwy skład z liderami Marmy Hadykówki - Mikaelem Maxem (7+1 w pierwszym meczu w Poznaniu) oraz Lukasem Drymlem (12+1). W porównaniu z tamtym, zwycięskim składem, nastąpiły dwie zmiany - Camerona Woodwarda (5+1) i Charliego Gjedde (1+1) zastąpili Paweł Miesiąc i Dawid Stachyra (był rezerwowym, w trzech biegach zdobył 6 punktów).

Awizowane składy

PSŻ Milion Team Poznań :

9. Mateusz Szczepaniak

10. Zbigniew Suchecki

11. Norbert Kościuch

12. Łukasz Jankowski

13. Rafał Trojanowski

14. Adam Kajoch

Marma Hadykówka Rzeszów:

1. Mikael Max

2. Paweł Miesiąc

3. Lukas Dryml

4. Maciej Kuciapa

5. Dawid Stachyra

6. Dawid Lampart

Początek zawodów: 18:00

Ceny biletów:

- bilet normalny - 20 PLN

- bilet ulgowy - 14 PLN uprawnieni: kobiety, młodzież szkół ponadpodstawowych (rocznika 1995 i starsi), studenci, osoby powyżej 65 roku życia

- dzieci do rocznika 1996 włącznie - wchodzą na stadion za darmo

- program zawodów - 6 PLN

Prognoza pogody na niedzielę (za new.meteo.pl):

Temp. 25 °C

Ciśn. 1020 hPa

Deszcz: 0.0 mm

Wiatr: 16 km/h

Zamów relację z meczu PSŻ Poznań - Marma Hadykówka Rzeszów

Wyślij SMS o treści ZUZEL POZNAN lub o treści ZUZEL RZESZOW na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu PSŻ Poznań - Marma Hadykówka Rzeszów

Wyślij SMS o treści ZUZEL POZNAN lub o treści ZUZEL RZESZOW na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT.

Ostatnio zespoły z Poznania i Rzeszowa spotkały się na stadionie Marmy Hadykówki 29 czerwca. Wygrali gospodarze 55:37.

PSŻ Poznań - 37

1. Norbert Kościuch (1,3,0,1,1,d) 6

2. Daniel Pytel (d,2’,1,0,d) 3+1

3. Łukasz Jankowski (3,d,1,-,-) 4

4. Zbigniew Suchecki (d,u,-,-) 0

5. Rafał Trojanowski (1,u,-,-,-) 1

6. Adam Kajoch (0,-,t,0,-) 0

7. Grzegorz Stróżyk (2,3,1,u) 6

8. Mateusz Szczepaniak (6!,3,3,3,1,1) 17

Marma Hadykówka - 55

9. Mikael Max (2’,3,u,2,2’) 9+2

10. Paweł Miesiąc (3,2’,2,2,3) 12+1

11. Charlie Gjedde (1,1,-,-) 2

12. Maciej Kuciapa (2,u,1’,0) 3+1

13. Dawid Stachyra (2,2,2’,1’,3) 10+2

14. Dawid Lampart (3,d,3,3,3) 12

15. Mateusz Szostek (1) 1

16. Cameron Woodward (2,2’,2’) 6+2

Bieg po biegu:

1. (62.30) Lampart, Stróżyk, Szostek, Kajoch 4:2

2. (63.51) Miesiąc, Max, Kościuch, Pytel(d/4) 5:1 (9:3)

3. (67.23) Jankowski, Kuciapa, Gjedde, Suchecki(d/2) 3:3 (12:6)

4. (64.56) Stróżyk, Stachyra, Trojanowski, Lampart(d/start) 2:4 (14:10)

5. (64.66) Kościuch, Pytel, Gjedde, Kuciapa(u/2) 1:5 (15:15)

6. (64.41) Lampart, Stachyra, Suchecki(u/3), Jankowski(d/4) 5:0 (20:15)

7. (65.54) Max, Miesiąc, Stróżyk, Trojanowski(u/3), Kajoch(t) 5:1 (25:16)

8. (64.49) Lampart, Stachyra, Pytel, Kościuch 5:1 (30:17)

9. (65.34) Szczepaniak!, Miesiąc, Jankowski, Max(u/3) 2:7 (32:24)

10. (64.94) Szczepaniak, Woodward, Kuciapa, Kajoch 3:3 (35:27)

11. (64.69) Szczepaniak, Miesiąc, Stachyra, Pytel 3:3 (38:30)

12. (65.53) Lampart, Woodward, Kościuch, Stróżyk(u/3) 5:1 (43:31)

13. (65.56) Szczepaniak, Max, Kościuch, Kuciapa 2:4 (45:35)

14. (64.92) Stachyra, Woodward, Szczepaniak, Pytel(d/4) 5:1 (50:36)

15. (64.23) Miesiąc, Max, Szczepaniak, Kościuch(d/4) 5:1 (55:37)

NCD - nowy rekord toru: 62.30 Dawid Lampart w I w biegu

Sędzia: Tomasz Proszowski (Tarnów)

Widzów: ok. 4 tys.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)