Kontynuujemy cykl "Transferowe TOP 3". Tym razem poprosiliśmy prezesów klubów eWinner 1. Ligi o wskazanie ich zdaniem najbardziej spektakularnych transferów. Mogli wskazać co najwyżej jeden transfer z PGE Ekstraligi i dwa ze swojej klasy rozgrywkowej. Oczywiście, nie uwzględniając ruchów wykonanych przez własny klub.
- Jeśli chodzi o PGE Ekstraligę uważam, że przejście Martina Vaculika z Zielonej Góry do Gorzowa było transferowym hitem numer 1. Myślę, że nikt się nie spodziewał, że Słowak zmieni bartwy klubowe. Stal z Vaculikiem może znów powalczyć o czołowe lokaty. Może nie o mistrzostwo, ale pierwszą trójkę na pewno. Moim zdaniem faworytem do tytułu jest nadal Fogo Unia Leszno i tu typowanie jest podszyte trochę prywatą. Piotr Baron jest szwagrem mojej siostry - śmieje się Tadeusz Zdunek, prezes Wybrzeża Gdańsk. - Najgroźniejszym rywalem leszczynian wydaje się być Sparta Wrocław. W tej chwili to moim zdaniem dwie najmocniejsze drużyny, ale to na razie tylko teoretyczne rozważania - dodaje nasz rozmówca.
W eWinner 1. Lidze najbardziej spektakularnych transferów dokonał właśnie gdański klub, o czym często mówią prezesi rywali Wybrzeża. Jakie transfery w swojej lidze, nie licząc oczywiście ruchów gdańszczan, Tadeusz Zdunek uważa za najlepsze. - Wydaje mi się, że przejście Michaela Jepsena Jensena do ROW-u Rybnik. To zawodnik, który poważnie wzmocnił rybnicki klub - uważa.
Transferowym TOP 3 prezesa gdańskiego klubu jest pozostanie w Bydgoszczy Andreasa Lyagera. - Może nie jest to stricte transfer, ale utrzymanie w Polonii tego żużlowca to spory sukces Jerzego Kanclerza. Wszyscy go chcieli, także z PGE Ekstraligi, ale przedłużył kontrakt w Polonii. Duńczyk był zawodnikiem bardzo mocno kuszonym. Nie przeczę, że także przez nas. Zdecydował się na pozostanie w Bydgoszczy, pomimo tego, że był zewsząd kuszony. Wydaje mi się, że był najbardziej rozchwytywanym żużlowcem eWinner 1. Ligi po tym sezonie - kończy Tadeusz Zdunek.
Zobacz także: Motor Lublin czeka na poluzowanie obostrzeń
Zobacz także: Tadeusz Zdunek: ROW nie jest aż tak mocny
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło