Niesamowity żużel w wykonaniu Petera Kildemanda. Jego pogoń rozgrzała do czerwoności [WIDEO]
Peter Kildemand nie zawojował Grand Prix, ale nie brakowało emocjonujących wyścigów z jego udziałem. Do czerwoności kibiców rozgrzała jego pogoń za rywalami z GP Wielkiej Brytanii w Cardiff.
W VI rundzie zawodnicy rywalizowali na stadionie w Cardiff, które znane jest z emocjonujących wyścigów. W biegu 11. pod taśmą stanęli (od krawężnika) Patryk Dudek, Martin Vaculik, Peter Kildemand oraz Niels Kristian Iversen.
Tuż po starcie prowadził Vaculik, a Słowaka starał się wyprzedzić Dudek. Kildemand z kolei próbował ataków po zewnętrznej, ale początkowo były one nieskuteczne.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgłoCała trójka niemal równocześnie rozpoczęła trzecie okrążenie, a na drugim łuku Duńczyk zmienił taktykę. Wykonał przycinkę, po której znalazł się na wewnętrznej części toru i wyprzedził obu przeciwników. Kontratak Dudka okazał się niewystarczający, a do walki wmieszał się jeszcze jadący z tyłu Iversen.
Na metę wszyscy zawodnicy wpadli w minimalnych odstępach. Kildemand zwyciężył przed Dudkiem, Vaculikiem i Iversenem, rozpalając niemal do czerwoności kibiców i komentatorów.
Ta wygrana mocno przybliżyła go do półfinału (wcześniej zdobył dwie "jedynki"). Ostatecznie zajął w zawodach szóste miejsce. Zwyciężył natomiast Maciej Janowski, a czwarty był Bartosz Zmarzlik.
Peter Kildemand wystąpił łącznie w 33 turniejach cyklu Grand Prix. Siedem razy meldował się w finale. Zaliczył dwa zwycięstwa - w Horsens (2015) oraz Krsko (2016). W sezonie 2021 będzie zawodnikiem Startu Gniezno.
Czytaj także:
- Budowa domu, dar od Boga i zbyt szybki progres. Jak Włókniarz tracił nieoczekiwanych liderów
- Andrzej Witkowski obawia się polskiej dominacji w Grand Prix. Mówi, że to zagrożenie dla żużla
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>