Z powodu licznie przybywających na stadion kibiców i oczekiwań na karetkę pogotowia zawody rozpoczęły się z ponad 40 minutowym opóźnieniem. Nikt jednak nie ma wątpliwości, że cierpliwość się opłaciła. Około 5. tysięcy kibiców na stadionie Alfreda Smoczyka zobaczyła wspaniałe zawody, które trzymały w napięciu do ostatniego starcia.
Już w pierwszej serii startów odbyło się kilka ciekawych wyścigów. Najpierw w biegu drugim po przegranym starcie Przemysław Pawlicki doskonale rozegrał pierwszy łuk i mimo nacisków Adama Kajocha dowiózł do mety 3 pkt. W kolejnym wyścigu bardzo ciasno zrobiło się na wyjściu z pierwszego wirażu, Maciej Janowski i Artur Mroczka nie zostawili zbyt dużo miejsca Grzegorzowi Zengocie. Jeden z faworytów zawodów spadł na ostatnią pozycję i zdobył zaledwie jeden punkt, po walce z Mateuszem Kowalczykiem.
Drugą serię startów rozpoczęło starcie faworytów gospodarzy - Przemysława Pawlickiego i Sławomira Musielaka. Niepokonanych po swoich pierwszych startach zawodników Unii Leszno pogodził Sławomir Pyszny. Po wygranym starcie pewnie dojechał na prowadzeniu do mety, z kolei po ładnej walce Musielak ograł Mroczkę i wywalczył, bardzo cenne jak się później okazało, 2 oczka. Pawlicki nie zdobył w tym biegu punktu. Kolejne wyścigi to pewne zwycięstwa faworytów - Zengoty, Janowskiego i Patryka Dudka. Na czele klasyfikacji po dwóch seriach znajdował się, jedyny niepokonany dotychczas zawodnik, obrońca tytułu – Maciej Janowski.
Pierwszy bieg trzeciej serii startów to wielki pech obrońcy tytułu. Po przegranym starcie, przy wyjściu z pierwszego łuku, Janowski brawurowo wszedł pomiędzy Sławomira Pysznego i Artura Mroczkę. Jednakże już na początku drugiego okrążenia zanotował defekt, goniąc Patryka Dudka, który pewnie wygrał już swój drugi tego wieczoru bieg. Kolejne ciekawie starcie odbyło się w biegu 12. Spotkało się w nim dwóch faworytów – Zengota i Musielak. Wyścig wygrał zawodnik Falubazu, ale do ostatnich metrów naciskał go reprezentant Unii Leszno. Na tym etapie zawodów trudno było wskazać zdecydowanego faworyta. 8 punktów zgromadził Dudek, po 7 mieli Zengota, Musielak oraz Dawid Lampart. 6 oczek uzbierali - Janowski i Pawlicki. Zapowiadała się pasjonująca rozgrywka do ostatniego biegu.
4 seria zmagań przyniosła pierwsze wstępne rozstrzygnięcia. Najpierw jednak kibice ujrzeli dość agresywną jazdę Sławomira Pysznego w biegu 13. Po przegranym starcie rzucił się on w pościg za reprezentantem drugoligowej ekipy z Krosna - Mateuszem Kowalczykiem. Po bardzo ostrym ataku przy krawężniku, zawodnik z Rybnika zahaczył o motocykl Kowalczyka. Ten stracił równowagę i spadł na trzecią pozycję. W biegu 14 spotkali się Musielak i Janowski. Obaj przegrali start i zapachniało w Lesznie sensacją. Wspaniałym atakiem przy siatce Musielakowi udało się przedrzeć na prowadzenie i wygrać bieg. Janowski z kolei nie był w stanie wywalczyć punktowanej pozycji i z dorobkiem 6. pkt. po czterech seriach praktycznie przekreślił swoje szanse na obronę tytułu.
Do biegu 15 przystąpiło czterech liczących się w walce zawodników. Lampart wygrywa start i bieg. Za jego plecami na metę wpadają – Dudek, Zengota i Pawlicki. Dwaj ostatni w tym biegu zawodnicy także stracili już szansę na złoto. Po 4 serii pretendentów do tytułu zostało trzech – Dudek, Musielak i Lampart – wszyscy z dorobkiem 10 punktów.
Ostatnia seria startów rozpoczęła się od pewnego zwycięstwa Zengoty, który w przypadku potknięć rywali mógł mieć jeszcze cień szansy na medal. Jego nadzieje szybko jednak rozwiał Dudek, który zdecydowanie wygrał wyścig 18 i pozostało mu już tylko czekać na to, co zrobią jego rywale. Z dorobkiem 13 punktów zapewnił sobie srebro lub złoto. Bieg 19 miał decydować o wszystkim. Pod taśmą znajdowali się Lampart i Musielak. Emocje na stadionie sięgnęły zenitu. Jak się okazało, start zdecydował o kolejności na mecie. Przy owacji na stojąco, pewnie wygrał Musielak i zapewnił sobie start w biegu dodatkowym o tytuł mistrzowski. Drugi w biegu Lampart wywalczył tym samym brązowy medal. Ostatni regulaminowy bieg to starcie przegranych tego turnieju – Janowskiego i Pawlickiego. Wielcy przyjaciele poza torem, pokazali wielkie umiejętności na owalu i stoczyli pasjonujący pojedynek, z którego zwycięsko wyszedł zawodnik Unii.
Decydujący bieg publiczność na stadionie oglądała na stojąco. Dudek i Musielak wystartowali niemalże równo i przez dwa kółka toczyli piękny bój. Gdy reprezentant Falubazu zamknął Musielakowi drogę przy krawężniku, ten musiał pogodzić się z porażką. Patryk Dudek zwyciężył! Kibice w Lesznie zobaczyli piękne zawody. Wiele świetnych biegów i walki na torze. Patryk Dudek, który w wyniku kontuzji Grzegorza Zengoty wskoczył do składu Falubazu w miejsce podstawowego juniora pokazał, że jest wielkim talentem, a potwierdził to dziś zostając Młodzieżowym Indywidualnym Mistrzem Polski 2009!
Wyniki:
1. Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra) - 13+3 (2,3,3,2,3)
2. Sławomir Musielak (Unia Leszno) - 13+2 (3,2,2,3,3)
3. Dawid Lampart (Marma Hadykówka Rzeszów) - 12 (3,2,2,3,2)
4. Grzegorz Zengota (Falubaz Zielona Góra) - 11 (1,3,3,1,3)
5. Przemysław Pawlicki (Unia Leszno) - 9 (3,0,3,0,3)
6. Sławomir Pyszny (RKM ROW Rybnik) - 9 (0,3,2,3,1)
7. Artur Mroczka (GTŻ Grudziądz) - 9 (2,1,3,2,1)
8. Maciej Janowski (Atlas Wrocław) - 8 (3,3,d,0,2)
9. Rafał Fleger (RKM ROW Rybnik) - 8 (2,1,2,1,2)
10. Szymon Woźniak (Polonia Bydgoszcz) - 7 (0,2,1,2,2)
11. Michał Mitko (RKM ROW Rybnik) - 6 (1,1,0,3,1)
12. Adam Kajoch (PSŻ Milion Team Poznań) - 5 (2,0,1,2,0)
13. Damian Celmer (Unibax Toruń) - 5 (1,2,1,0,1)
14. Kacper Gomólski (Start Gniezno) - 4 (1,1,1,1,0)
15. Mateusz Kowalczyk (KSM Krosno) - 1 (0,0,0,1,0)
16. Emil Pulczyński (Unibax Toruń) - 0 (0,0,0,0,0)
R1. Mikołaj Curyło (Polonia Bydgoszcz) - NS
R2. Grzegorz Stróżyk (PSŻ Milion Team Poznań) - NS
Bieg po biegu:
1. Lampart, Fleger, Mitko, Pyszny
2. Pawlicki, Kajoch, Celmer, Woźniak
3. Janowski, Mroczka, Zengota, Kowalczyk
4. Musielak, Dudek, Gomólski, Pulczyński (d3)
5. Pyszny, Musielak, Mroczka, Pawlicki
6. Zengota, Celmer, Fleger, Pulczyński
7. Janowski, Lampart, Gomólski, Kajoch
8. Dudek, Woźniak, Mitko, Kowalczyk
9. Dudek, Pyszny, Celmer, Janowski (d2)
10. Pawlicki, Fleger, Gomólski, Kowalczyk
11. Mroczka, Lampart, Woźniak, Pulczyński
12. Zengota, Musielak, Kajoch, Mitko
13. Pyszny, Kajoch, Kowalczyk, Pulczyński
14. Musielak, Woźniak, Fleger, Janowski
15. Lampart, Dudek, Zengota, Pawlicki
16. Mitko, Mroczka, Gomólski, Celmer
17. Zengota, Woźniak, Pyszny, Gomólski
18. Dudek, Fleger, Mroczka, Kajoch
19. Musielak, Lampart, Celmer, Kowalczyk
20. Pawlicki, Janowski, Mitko, Pulczyński
Bieg dodatkowy o 1. miejsce:
21. Dudek, Musielak
Sędziował: Leszek Demski
Widzów: około 5000
NCD: 60,5 s. uzyskał w biegu III Maciej Janowski
na Instagramie 
na Facebooku 
