Pierwsze rozdanie dla Wilków - relacja z meczu KSM Krosno - Redstar KMŻ Lublin

W pierwszym spotkaniu pierwszej rundy play-off KSM Krosno pokonało na swoim torze Redstar KMŻ Lublin 48:44. Dzięki temu zwycięstwu to "Wilki" są bliżej awansu do półfinału, jednak w rewanżu, który odbędzie się za tydzień w Lublinie to "Koziołki" będą zdecydowanym faworytem i ciężko będzie krośnianom obronić tylko czteropunktową zaliczkę.

Gospodarze do meczu przystąpili z tylko jednym młodzieżowcem. Ze względu na kontuzje i zajęte terminy nie było możliwości ściągnięcia drugiego juniora. Możliwe jednak, że w najbliższym czasie do krośnieńskiego klubu trafi nowy junior na zasadzie wypożyczenia z innego zespołu. Goście do Krosna przyjechali z Tomaszem Piszczem, którego według ostatnich doniesień na Podkarpaciu miało zabraknąć.

Wychowanek lubelskiego zespołu miło tego spotkania wspominał jednak nie będzie, ponieważ zdołał odjechać zaledwie jeden wyścig, w którym przyjechał za plecami obu żużlowców z Krosna. W trakcie przygotowań do kolejnego startu Piszczowi wciągnęło palce podczas odpalania silnika i zmuszony był udać się karetką do krośnieńskiego szpitala. Lublinianie mimo tego osłabienia w meczu prezentowali się dobrze, a jedynym słabym punktem byli młodzieżowcy.

Postawa zwłaszcza Rafała Klimka była bardzo mizerna. Na trzy wyścigi, trzy razy zjeżdżał na murawę jadąc daleko za resztą stawki. W pierwszym biegu gdyby udało mu się dojechać do mety, zdobyłby jeden punkt, gdyż krośnianie wystawili jedynie jednego juniora.

Dzięki wygranej w wyścigu młodzieżowców KSM objął prowadzenie, którego nie oddał już do końca zawodów. Krośnianom udało się dwa razy odskoczyć gościom na jedenaście punktów, jednak Ci szybko starali się niwelować tą przewagę. W czternastym wyścigu trener Rafał Wilk przeprowadził udany manewr ze Złotą Rezerwą Taktyczną, dzięki któremu KMŻ przed ostatnią gonitwą miał jeszcze szansę na meczowy remis. W tej jednak świetnie ruszył ze startu Krister Jacobsen, a ponieważ młodego Duńczyka na torze w Krośnie ciężko jest objechać na trasie, to dowiózł do mety cenne trzy punkty, które dały gospodarzom zwycięstwo.

W zespole lubelskim świetnie jechał Karol Baran, który w całych zawodach stracił tylko dwa punkty, oba na rzecz Jacobsena. Jeden z lepszych wyników na przestrzeni ostatnich lat na torze w Krośnie zanotował Tomasz Rempała, a cenne punkty do wyniku drużyny dorzucił jego brat Jacek. Lubos Tomicek z kolei dwa dobre wyścigi przeplatał dwoma gorszymi.

Kolejny świetny występ na krośnieńskim owalu zaliczył Krister Jacobsen. Dobrze jechał także Kenneth Hansen, jednak razić może taśma w czternastym wyścigu, gdzie na starcie dał się sprowokować Karolowi Baranowi. Przyzwoicie prezentowali się Roman Chromik i Josef Franc, jednak obaj w najważniejszym momencie spotkania przywieźli do mety zera. Poniżej możliwości pojechał za to Jan Jaros, a Mateusz Kowalczyk mimo nie najgorszego wyniku punktowego na dystansie stracił parę punktów.

Samo spotkanie nie należało do najciekawszych widowisk, gdyż mijanek na trasie było jak na lekarstwo. Krośnianie odnieśli ważne zwycięstwo, ale w rewanżu to lublinianie będą zdecydowanym faworytem i ciężko "Wilkom" będzie obronić czteropunktową zaliczkę. Gdyby jednak okazało się, że to KMŻ wyjdzie z tej rywalizacji zwycięsko, to podopieczni Ireneusza Kwiecińskiego będą musieli liczyć na to, że Kolejarz Opole przegra w Miszkolcu wyżej, niż oni w Lublinie, a wtedy awansują do półfinału jako tzw. "lucky loser".

Punktacja:

Redstar KMŻ Lublin - 44 pkt.

1. Karol Baran (2,3,3,3,6!,1*) 18+1

2. Lubos Tomicek (1*,0,2*,d,-) 3+2

3. Tomasz Piszcz (1,-,-,-) 1

4. Tomasz Rempała (0,2,3,2,d,2*) 9+1

5. Jacek Rempała (3,1,1,1,3,2) 11

6. Rafał Klimek (d,d,-,d,-) 0

7. Maciej Michaluk (2,0,0,0) 2

KSM Krosno - 48 pkt.

9. Krister Jacobsen (3,3,2,2,3) 13

10. Jan Jaros (0,2*,0,-) 2+1

11. Kenneth Hansen (3,2,2*,2,t) 9+1

12. Roman Chromik (2*,1*,3,1,0) 7+2

13. Josef Franc (2,3,1,3,0) 9

14. Mateusz Kowalczyk (3,1,1,0,1*) 6+1

15. brak zawodnika

16. Tomasz Łukaszewicz (1,1) 2

Bieg po biegu:

1. (72,9) Kowalczyk, Michaluk, Klimek (d/3) 3:2

2. (72,5) Jacobsen, Baran, Tomicek, Jaros 3:3 (6:5)

3. (72,3) Hansen, Chromik, Piszcz, T.Rempała 5:1 (11:6)

4. (72,9) J.Rempała, Franc, Kowalczyk, Klimek (d/4) 3:3 (14:9)

5. (72,2) Baran, Hansen, Chromik, Tomicek 3:3 (17:12)

6. (73,0) Franc, T.Rempała, Kowalczyk, Michaluk 4:2 (21:14)

7. (73,4) Jacobsen, Jaros, J.Rempała, Michaluk 5:1 (26:15)

8. (72,8) Baran, Tomicek, Franc, Kowalczyk 1:5 (27:20)

9. (72,5) T.Rempała, Jacobsen, J.Rempała, Jaros 2:4 (29:24)

10. (73,4) Chromik, Hansen, J.Rempała, Klimek (d/4) 5:1 (34:25)

11. (72,8) Franc, T.Rempała, Łukaszewicz, Tomicek (d/4) 4:2 (38:27)

12. (72,2) Baran, Hansen, Kowalczyk, Michaluk 3:3 (41:30)

13. (72,6) J.Rempała, Jacobsen, Chromik, T.Rempała (d/4) 3:3 (44:33)

14. (73,3) Baran (ZRT), T.Rempała, Łukaszewicz (Hansen t), Chromik 1:8 (45:41)

15. (72,7) Jacobsen, J.Rempała, Baran, Franc 3:3 (48:44)

Sędziował - Maciej Spychała z Opola

Widzów - ok. 3500

NCD - 72,2 Karol Baran w 5 i 12 biegu

Startowano wg 1 zestawu

Komentarze (0)