Pandemia COVID-19 nie przeszkadza zawodnikom Motoru Lublin, aby przygotowywać się do zbliżającego sezonu. Mowa tutaj nawet nie o zawodnikach ekstraligowych, a o młodzieżowcach, którzy dopiero pretendują do startów w rozgrywkach ligowych.
W rozmowie z "Kurierem Lubelskim" trener Maciej Kuciapa przyznał, że grupy juniorskie regularnie trenują już od dawna. - Z młodzieżą ćwiczymy od listopada, trzy razy w tygodniu. Chłopcy rano mają szkolne zajęcia online, natomiast po południu spotykamy się na treningach. W okresie ferii przez jeden tydzień ćwiczyliśmy codziennie, natomiast ostatnio byliśmy na nartach w Kazimierzu Dolnym. Staramy się cały czas urozmaicać treningi i jak najlepiej przygotować chłopców do jazdy na motocyklu - mówił szkoleniowiec lubelskiej ekipy.
Jak sobie radzą zawodnicy w czasie kiedy zamknięte są siłownie? Obecnie treningi odbywają się przede wszystkim w terenie. Mowa tutaj o bieganiu oraz ćwiczeniach siłowych z wykorzystaniem obciążenia własnego ciała, w tym przypadku w szczególności wykorzystywane są siłownie zewnętrzne.
We wspomnianych zajęciach uczestniczą zarówno zawodnicy, którzy mogą już się ścigać w lidze, jak i ci, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze speedwayem. Co ciekawe, trener Motoru Lublin ogłosił, że nadal czeka na zgłoszenia wszystkich zainteresowanych wzmocnieniem formacji młodzieżowej.
Zobacz także: Pierwsze europejskie rozgrywki ruszą już w lutym
Zobacz także: Woffinden przegrał z kontuzją
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow gościem "Żużlowej Rozmowy". Obejrzyj cały odcinek!